Wiceszef Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński skomentował na antenie TVN24 fakt, że na tablicy upamiętniającej ofiary Katastrofy Smoleńskiej, pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, nie znalazło się upamiętnienie wicepremier Izabeli Jarugi-Nowackiej.
Izabela Jaruga-Nowacka pełniła m.in. funkcję sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w rządzie Marka Belki była wicepremierem.
– Nie sądzę, żeby to była świadoma decyzja, świadomy błąd, świadome zaniedbanie – powiedział Joachim Brudziński. Dodał również, że szefowa kancelarii premiera Beata Kempa rozważy jakąś formę uhonorowania również wicepremier Jarugi-Nowackiej.
Joachim Brudziński dodał również, że nikt świadomie nie chciał zranić Barbary Nowackiej (córki Izabeli) i jej bliskich.