18 lutego Jarosław Kaczyński, tradycyjnie w miesięcznicę pogrzebu Pary Prezydenckiej odwiedził Wawel. Przyjazdowi prezesa PiS-u na grób brata towarzyszyły demonstracje przeciwników rządu.
Sytuację w rozmowie z portalem wp.pl skomentował biskup Tadeusz Pieronek.
–Arcybiskup Marek Jędraszewski nie może nikomu zabronić przyjazdu na Wawel, bo Kościół jest przecież otwarty dla wszystkich. A że ktoś robi wokół takiej wizyty Jarosława Kaczyńskiego i innych osób jakąś manifestację? Na to nie mamy wpływu – powiedział, w rozmowie z wp.pl biskup Pieronek. Dla biskupa, odpowiedź na pytanie, czy godzi się manifestować w ten sposób jest prosta. – Nie - nie godzi się. Blokowanie wjazdu to nadużycie. Protesty mogą się odbywać tam, gdzie ma to jakiś sens, a tutaj? Demonstracja u wrót Wawelu jest odmową zezwolenia Jarosławowi Kaczyńskiemu na odwiedzenie Wawelu, na złożenie kwiatów na grobie własnego brata i pomodlenie się – powiedział bp Tadeusz Pieronek.
– Mi naprawdę nie przeszkadza to, że ktoś się modli na grobie własnego brata. A jeśli robi się wokół tego jakieś wielkie manifestacje i protesty, to właśnie one już przeszkadzają. Przeciwnicy prezesa PiS niech sobie robią manifestacje, gdzie indziej i przy innej okazji, a nie przed katedrą wawelską – zakończył duchowny.