Bogucki: dlaczego prokurator odmówił Barbarze Skrzypek udziału adwokata?

Zbigniew Bogucki poseł PiS skrytykował w Republikce prokuraturę za „kneblowanie ust” wszystkim, którzy zadają pytania w sprawie śmierci Barbary Skrzypek. Jego zdaniem jest to dla prokuratury „jedyna deska ratunku”, a powinna się skupić na jej wyjaśnianiu.
Stresująca atmosfera
Zbigniew Bogucki zwracał uwagę w „Przyjaciołach Republiki”, że „pani Barbara była w złym stanie zdrowia, ta sytuacja niezwykle ją stresowała i stąd był ten wniosek o adwokata, o pełnomocnika w czasie tego przesłuchania.”
Prokurator, oczywiście, mógł odmówić, tylko dlaczego odmówił? Z jednej strony mamy prokuratora – panią Wrzosek, dwóch adwokatów, którzy ją otaczają, mają jeden cel, by wykazać coś, co zostało już umorzone - sprawę dwóch wież, która została zupełnie wyssana z palca. (Z drugiej strony mamy) kobietę, która jest w złym stanie zdrowia, jest zestresowana. I ona mówi: „proszę o to, by ktoś ze mną był, żeby mnie ktoś w tym wsparł, nie jestem prawnikiem, nie uczestniczyłam w takich czynnościach”
- zwracał uwagę.
Gość Telewizji Republika podkreślał, że mamy do czynienia ze sprawą „ewidentnie polityczną”, w której chodzi o polowanie na lidera opozycji – czyli Jarosława Kaczyńskiego.
To dla własnego bezpieczeństwa, gdyby mieli odrobinę uczciwości, a także zdrowego rozsądku, dopuściliby pełnomocnika. Nie zrobili tego z bardzo prostego powodu, Tusk mówił w kontekście spółek skarbu państwa, że on wypuści teraz psy gończe. Tylko w tych spółkach skarbu państwa tych psów gończych nie widać, gdyż one notują wielkie straty, natomiast tymi psami gończymi są bodnarowcy
- podkreślił Zbigniew Bogucki.
CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński: Barbara zginęła, bo była od nas
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X