Bodasiński: Są grzechy, które były popełniane w Polsce przez znaczną część narodu
Maciej Bodasiński, współorganizator akcji „Wielka Pokuta” odpowiada na pytania związane z ideą wydarzenia, a także wyjaśnia, czym w życiu człowieka jest pokuta.
TelewizjaRepublika.pl: Jaka jest jest główna idea akcji "Wielka pokuta"? Skąd zrodził się pomysł zorganizowania wielkiej, wspólnej modlitwy na Jasnej Górze z prośbą o Boże Miłosierdzie?
Maciej Bodasiński: Pomysł zorganizowania wydarzenia „Wielka Pokuta” zrodził się ze świadomości, że w naszym życiu, w Polsce potrzebna jest interwencja Pana Boga. Istnieją problemy, których nie jesteśmy w stanie rozwiązać sami. W dzisiejszych czasach wiele małżeństw się rozpada. Młodzi ludzie mają problem z wejściem w dorosłe życie, wpada w nałogi. Nie brakuje osób, żyjących w ciągłym poczuciu lęku i depresji. Kluczem do uzdrowienia tej sytuacji jest pokuta, czyli wysiłek, który trzeba podjąć, by zmienić swoją duszę.
Telewizja Republika.pl: Czym zatem jest pokuta?
Maciej Bodasiński: Pokuta to wysiłek, który podejmuję, by odciąć się od grzechu, od zła. Podjęta szczerze, z pokorą niszczy skutki, jakie zostawił grzech. Jeśli mąż zdradza żonę, to niszczy relację, jeśli rodzice usuwają swoje nienarodzone dziecko, to śmierć pozostawia piętno, które rodzi lek. I tak z każdym grzechem. Siostra Faustyna napisała w swoim dzienniczku: „Konfesjonał jest Trybunałem Bożego Miłosierdzia”. Oznacza to, że Miłosierdzia nie otrzymujemy z automatu, ale musimy go zapragnąć, poprosić, uznać swój grzech i podjąć pokutę. Są grzechy, które były popełniane w Polsce przez znaczną część narodu. Skutki tych grzechów trwają do dzisiaj – bardzo mocno. Ale jest nadzieja. Możemy wspólnie paść na kolana i błagać o wybaczenie. Jako naród. Możemy wstać, jeszcze raz stworzyć wspólnotę i podjąć pokutę.
Telewizja Republika.pl: Pokuta większości osób kojarzy się z czymś smutnym. Co możemy zrobić, by zmiany, które dzięki niej zachodzą w naszym życiu, były dla nas radosne?
Maciej Bodasiński: Pokuta nie musi być czymś smutnym. Jest to wysiłek i trud, ale czy np. chodzenie po górach jest smutne? Czy sportowcy biegający maraton są smutni? Jest to na pewno trudne, ale nie smutne. Ludzie często podejmują wysiłek, by uzdrowić i umocnić swoje ciało. Pokuta uzdrawia ducha i odbudowuje relację z Bogiem. Pokuta usuwa skutki grzechu. Dlatego zapraszamy wszystkich na Wielka Pokutę”, na Jasną Górę, 15 października tego roku, błagać Boga o wybaczenie.
Telewizja Republika.pl: Żyjemy w w czasach, w których wiele osób prowadzi tzw. konsumpcyjny styl życia. Czy mimo tego, istnieje w ludziach potrzeba głębszego przeżywania pokuty i bliskości z Bogiem? Jakim zainteresowaniem cieszy się akcja?
Maciej Bodasiński: Wielu ludzi mówi, że czekali na to wydarzenie od lat. Już pierwszego dnia po ogłoszeniu „Wielkiej pokuty”, otrzymaliśmy informacje, że 5 autokarów już jest zorganizowanych.Myślę, że gdzieś głęboko w nas jest w nas istnieje potrzeba pokuty i zrobienia czegoś, trudnego. Lekkie, telewizyjne życie, skoncentrowane na przyjemności nie wystarcza, nie daje satysfakcji. . Pokuta, uzdrawia i daje nam siłę..
Telewizja Republika.pl: Czy „Wielka Pokuta” jest zorganizowaną akcją? Należy się na nią zapisać, czy wystarczy chęć i wewnętrzna potrzeba uczestnictwa?
Maciej Bodasiński: Jest to zorganizowane wydarzenie pod względem technicznym, które ma swój scenariusz, jednak żadnych zapisów nie ma. To otwarte spotkanie. Zakładamy, że frekwencja będzie wysoka. Każdy może przyjechać i dla każdego znajdzie się miejsce. Na pewno to spotkanie ma stać się początkiem nowej praktyki pokutnej. Jest ono przypomnieniem o tym, że zło istnieje, że grzech może nas zniszczyć.. A receptą na zło jest pokuta czyniona z wiarą, nadzieją i miłością.
Więcej informacji na wielkapokuta.pl i profilu Facebook.
Rozmawiała Emilia Pobłocka.