Przejdź do treści
04:13 Brazylijskie media: nielegalnie wydobywane złoto szerokim strumieniem płynie do Chin
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Otwock zaprasza na spotkanie z Tomaszem Sakiewiczem i Pawłem Piekarczykiem w środę, 20 sierpnia, o godz. 18:00 w sali widowiskowej Powiatowego Młodzieżowego Domu Kultury, ul. J. Poniatowskiego 10 w Otwocku
Wydarzenie Kluby GP New York i New Jersey w imieniu organizatorów zapraszają Polonię na: XXXV Memoriał Kazimierza Deyny – turniej polonijnych drużyn: niedziela 24 sierpnia, Garfield High School, Garfield, NJ, początek 8:00 am
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenia Klub "Gazety Polskiej" w Sydney zaprasza na manifestację wspierającą żądania Polski o należne reparacje za straty II Wojny Światowej, przed Konsulatem Niemiec, 29 sierpnia (piątek), g. 1-3 pm., 100 William Street, Woolloomooloo, Sydney
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Błaszczak o sprawie Spychalskiego: czekamy na wyjaśnienia

Źródło: x.com/@pisorgpl

Jeśli tak było, to oczywiście źle, ale czekamy na wyjaśnienia - powiedział szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, pytany o zarzuty dla byłego rzecznika prezydenta, Błażeja Spychalskiego. Ta władza, która obecnie rządzi, feruje wyrokami, a więc zobaczymy czym się to zakończy - dodał.

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w czwartek byłego rzecznika prasowego prezydenta Błażeja Spychalskiego (zgodził się na podawanie pełnego imienia i nazwiska oraz publikację wizerunku), w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. Prok. Katarzyna Calów-Jaszewska z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej poinformowała później, że prokurator ze śląskiego pionu PZ PK przedstawił mu oraz jego żonie zarzuty korupcyjne, zarzuty związane z posługiwaniem się poświadczającymi nieprawdę dokumentami oraz zarzuty oszustwa w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w działalności uczelni Collegium Humanum - Szkoły Głównej Menadżerskiej.

Trzeba poczekać

Błaszczak podczas piątkowej konferencji prasowej w Sejmie został zapytany czy to nie wstyd, że osoba na tak eksponowanym stanowisku legitymuje się "lewym" dyplomem, odparł, że "jeśli tak było, to oczywiście źle". "No, ale czekamy na wyjaśnienia" - zaznaczył.

"Ta władza, która obecnie rządzi, feruje wyrokami, a więc zobaczymy czym się zakończy ta sprawa" - dodał.

 

PK wyjaśniła, że zatrzymanie Błażeja S. było uzasadnione koniecznością przeprowadzenia konfrontacji z innymi podejrzanymi. Aktualnie w toku śledztwa, we wszystkich jego wątkach, zarzuty przedstawiono łącznie 58 podejrzanym. Po złożeniu wyjaśnień, prokurator zastosował wobec Spychalskiego oraz jego żony wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci: poręczenia majątkowego w wysokości odpowiednio 100 tys. zł i 40 tys. zł, dozoru policji oraz zakazu kontaktowania się z określonymi osobami.

Chcieli współpracować

Spychalski w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że jeden z postawionych mu zarzutów polega na tym, że ze swoich pieniędzy prywatnych opłacił studia na Collegium Humanum.

"Z mojego prywatnego konta na konto uczelni. Podobno jest to jakaś korzyść. Drugi zarzut dotyczy tego, że pracując w Orlenie używałem dyplomu i że niby to była podstawa mojego zatrudnienia" - poinformował.

 

Spychalski podkreślił, że śledztwo objęte jest tajemnicą, a w sprawie wciąż toczy się postępowanie, poza ramy którego nie chciałby wykraczać. Wyraził jednak ubolewanie nad tym, w jaki sposób miał zostać potraktowany przez służby. Relacjonował, że świadkiem zatrzymania i przeszukania była czwórka z piątki jego dzieci, w tym najmłodsze, 2,5-letnie.

"Nigdy wcześniej nie było z nami kontaktu w tej sprawie. Oczywiście, w trakcie czynności zadeklarowaliśmy pełną współpracę" - dodał.

 

Spychalski jest od 2004 roku członkiem Prawa i Sprawiedliwości. W 2018 został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta oraz na rzecznika prasowego prezydenta.

We wrześniu 2021 zakończył pracę na tych stanowiskach i jednocześnie z dniem 1 października tego samego roku został doradcą społecznym prezydenta. Był też doradcą zarządu PKN Orlen, a także wiceprezesem Gaz-System.

Źródło: PAP

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Rozbito gang nielegalnie handlujący lekami

Czeka nas inwazja szczurów? Są już wielkości kota

Rekordowa przemoc w Brukseli: mieszkańcy boją się o swoje życie

Rybak rozwiązał trwającą 60 lat tajemnicę zaginięcia

Pekin może stanąć na drodze niemieckich ambicji zbrojeniowych

Pół tysiąca osób aresztowanych w Waszyngtonie

Zamknęli już 18 kąpielisk. Jest coraz gorzej przez skażenia wody

Tyle Georgina Rodriguez dostanie po rozstaniu z Cristiano Ronaldo

IPN przypomina ważną kartkę z kalendarza

Świątek i Ruud w półfinale miksta US Open

Obecnie kierujący Instytutem Pileckiego reprezentują wszytko, co wrogie wartościom uosabianym przez Rotmistrza

TYLKO U NAS

Mosbacher: byłam oburzona jak media głównego nurtu zniekształciły moją wypowiedź o polskim prezydencie

Marianna Schreiber znów z Piotrem Korczarowskim! Pokazała zdjęcie z ukochanym, a fani nie kryją emocji

Bp Artur Ważny: za tydzień początek trzeciej peregrynacji Świętego Obrazu Nawiedzenia

Czarnek: To sygnał do pana Tuska i Żurka. Nie kombinujcie chłopcy, bo jesteśmy w stanie zebrać ludzi i bronić KRS

Najnowsze

Rozbito gang nielegalnie handlujący lekami

kanclerze Niemiec

Pekin może stanąć na drodze niemieckich ambicji zbrojeniowych

Gwardia Narodowa

Pół tysiąca osób aresztowanych w Waszyngtonie

pusta plaża

Zamknęli już 18 kąpielisk. Jest coraz gorzej przez skażenia wody

Georgina Rodriguez

Tyle Georgina Rodriguez dostanie po rozstaniu z Cristiano Ronaldo

szczur wielkości kota

Czeka nas inwazja szczurów? Są już wielkości kota

mieszkańcy Brukseli boją się o swoje życie

Rekordowa przemoc w Brukseli: mieszkańcy boją się o swoje życie

zaginiony w 1967 roku

Rybak rozwiązał trwającą 60 lat tajemnicę zaginięcia