Będziemy się odwoływać od decyzji PKW, która odrzuciła nasze sprawozdanie finansowe; będziemy składać skargę do Sądu Najwyższego - poinformował szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, odnosząc się do decyzji PKW, która odrzuciła w czwartek sprawozdanie finansowe PiS z wyborów parlamentarnych.
Po zakończeniu czwartkowego posiedzenia PKW jej szef Sylwester Marciniak poinformował, że Komisja zdecydowała o odrzuceniu sprawozdania finansowego PiS z zeszłorocznych wyborów parlamentarnych. Jak wskazał, w normalnych warunkach dotacja dla tego komitetu wyborczego wynosiłaby ponad 38 mln zł, ale na skutek stwierdzonych naruszeń będzie pomniejszona o 10 mln zł, czyli wyniesie 28 mln zł.
CZYTAJ WIĘCEJ <<< PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe komitetu PiS >>>
Marciniak poinformował też, że w przyszłym miesiącu PKW będzie musiało podjąć decyzje w sprawie rocznego sprawozdania finansowego PiS i subwencji. Na skutek ewentualnego odrzucenia rocznego sprawozdania finansowego PiS może stracić prawo do subwencji na trzy lata - wyjaśnił Krzysztof Lorentz z KBW.
"Będziemy się odwoływać od tej decyzji, będziemy składać skargę do Sądu Najwyższego"
- oświadczył Błaszczak w czwartek na konferencji prasowej w Sejmie.
Błaszczak uważa, że Państwowa Komisja Wyborcza zmieniła w czwartek nazwę na "partyjną komisję wyborczą".
"Zmienia się ustój naszego kraju, gwarancje ustawowe dla opozycji zostały złamane"
- ocenił szef klubu PiS.
Na uchwałę PKW o odrzuceniu sprawozdania finansowego przysługuje skarga do Sądu Najwyższego. Może ją wnieść pełnomocnik finansowy komitetu w ciągu 14 dni od doręczenia mu postanowienia PKW. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN rozpatruje skargę i wydaje w tej sprawie orzeczenie w terminie 60 dni. Od orzeczenia SN nie przysługuje odwołanie. Jeśli SN uzna skargę za zasadną, PKW postanawia o przyjęciu sprawozdania finansowego.
Źródło: PAP