Ks. Kazimierz Sowa, zanim został nagrany był szefem telewizji, później członkiem rady nadzorczej dużej firmy w Krakowie. Dla prostego człowieka było to w przestrzeni absolutnego niezrozumienia, że ksiądz jest na tak wysokim stanowisku w strukturach biznesowych. Zdziwienie potęguje się zwłaszcza z perspektywy człowieka, który zna realia funkcjonowania dużego „biznesu” w Polsce. Rozumie jego wewnętrzne struktury i poziom, co zresztą tak wyraźnie jest ukazane w zarejestrowanym nagraniu - pisze Paweł Zastrzeżyński.
To może przerażać, gdyż księża w Polsce od wieków cieszą się ogromnym szacunkiem. W tym kontekście, nawet trudno używać słowa „ksiądz”, które z natury jest słowem uświęconym. I właśnie w obronie tego uświęconego stanu trzeba stanąć.
Koloratka mówi nam, że osoba jest ściśle przywiązana do wartości nadrzędnych, wynikających z testamentu Chrystusa. I tak patrzy się na osobę, która w ten znak jest przyodziana. Jednak dzisiejsze struktury wykorzystują uświęcone znaki, jak logo czy produkty rynkowe. Bo koloratka jest takim znakiem, który wzbudza zaufanie. Niestety ten znak przez niektóre instytucje jest wykorzystywany do oszustw. Trzeba to jasno powiedzieć, ale i z bolącym sercem, że wiele stowarzyszeń, wydawnictw „katolickich” korzysta z tego zaufania, jakie płynie ze znaku koloratki i wykorzystuje to tak, jak robią to biznesmeni. Jednak oni muszą świecić klientowi w oczy samochodami, zegarkami czy innymi drogimi gadżetami aby wzbudzić zaufanie, tu natomiast wykorzystuje się koloratkę, aby przepchać to co dobre jest dla pewnej grupy, zgromadzonej nie wokół krzyża, a wokół LOGO wydawnictwa czy fundacji…
Jeżeli tak jest i nie ma się na to wpływu, warto podzielić się tym doświadczeniem, aby osoba, która nawinie będzie postrzegać środowiska kościelne za święte miała świadomość, że tam są po prostu ludzie, też obarczeni tym światem. To może być banalne stwierdzenie, ale wiele osób nawróconych o tym nie wie, dlatego trzeba używać rozumu! A najlepiej to ograniczyć kontakty do SAKRAMENTÓW! Do MSZY ŚWIĘTEJ! Ponieważ zwykły człowiek nie rozumie tych nacisków, którym są poddawani księża. Ważne jest jednak, aby umieć obronić się przed złymi skutkami postępowania księży. Trzeba nauczyć się rozumieć, że te osoby są tylko pośrednikami Bożej mocy, która nigdy nie zdradzi i nigdy nie oszuka.
Europa odchodzi od Boga właśnie przez to, że wpatrzyła się nie w nauczanie Chrystusa, a w człowieka.
Doświadczenie, które przyszło wraz z tematem ks. Sowy powinno wzbudzić refleksję, jednak nie może być to negatywne nastawienie do księży i do znaczenia koloratki. To na pewno jest ostrzeżenie! Jednak to nie ksiądz ma być święty, tego nie można oczekiwać, to my mamy być święci, musimy zacząć od siebie. Mamy uczciwie prowadzić biznesy, tak aby nie gorszyć. Z tej personalnej perspektywy warto spojrzeć na tę sprawę! To ułatwia pogląd.
A za księży trzeba się modlić i dziękować że są, bo bez nich nie dostąpimy zbawienia, a to najistotniejsze!