Przejdź do treści
Bielawny odpowiedzialny za bezpieczeństwo VIP-ów w Smoleńsku składa wyjaśnienia przed sądem
Telewizja Republika

Oskarżony o nieprawidłowości przy ochronie wizyt VIP-ów w Smoleńsku w kwietniu 2010 r. b. wiceszef BOR gen. Paweł Bielawny składa wyjaśnienia. Ta część procesu przed Sądem Okręgowym w Warszawie jest niejawna.

Sprawa toczy się w specjalnie zabezpieczonej sali sądu.

Z uwagi na ochronę tajnych procedur BOR, tajne też będą zeznania wielu świadków. W tym trybie m.in. 8 stycznia 2015 r. ma zeznawać b. szef BOR gen. Marian Janicki. Sąd wyznaczył terminy rozpraw do 26 marca - większość będzie niejawna. Pierwsza jawna rozprawa ma się odbyć 14 stycznia.

Prawo zabrania "publicznego rozpowszechniania" wiadomości z niejawnego procesu. Kodeks karny za takie przestępstwo przewiduje do 2 lat więzienia.

 Proces ruszył pod koniec listopada. Ani Bielawny, ani jego adwokat nie wypowiadali się dla prasy. Bielawny nie przyznał się do zarzutów, za które grozi mu do 5 lat więzienia. Zapowiadał wcześniej, że będzie odpowiadał tylko na pytania sądu i swego obrońcy, a nie na pytania oskarżenia.

Jest on oskarżony o niedopełnienie, od 18 marca do 10 kwietnia 2010 r., obowiązków związanych z planowaniem, organizacją i realizacją zadań ochronnych Biura. Według Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga "skutkowało to znacznym obniżeniem bezpieczeństwa ochranianych osób, czym działał na szkodę interesu publicznego, tj. zapewnienia ochrony prezydentowi RP i prezesowi Rady Ministrów oraz interesu prywatnego osób pełniących urząd prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki Marii Kaczyńskiej oraz urząd prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska".

Drugi zarzut to poświadczenie nieprawdy w dokumentacji, że fotograf współpracujący z BOR jest funkcjonariuszem Biura w delegacji do Smoleńska.

Podstawą oskarżenia były ustalenia dwóch biegłych, według których m.in. sposób organizacji i realizacji działań ochronnych był niezgodny z zasadami i pragmatyką BOR. Prokuratura odtajniła ich wnioski. Według nich Bielawny odpowiada m.in. za "świadome odstąpienie" od rozpoznania przez BOR lotniska w Smoleńsku; nieobecność BOR na nim oraz niesprawdzenie tras przejazdu prezydenta. Biegli ocenili, że BOR powinien był uznać stopień zagrożenia wizyty L. Kaczyńskiego za „wysoki", a nie tylko za „średni" (co do wizyty D. Tuska biegli uznali, że stopień taki powinien być określony jako "średni", a nie jako "niski").

Oskarżycielem posiłkowym w sprawie jest Jarosław Kaczyński. Jego pełnomocnik mec. Piotr Pszczółkowski mówił, że z opinii biegłych wynika, iż L. Kaczyński "praktycznie chroniony nie był". Dodawał, że ława oskarżonych powinna "przy takiej masie uchybień" objąć więcej osób.

W śledztwie Bielawny nie przyznał się do zarzutu i odmówił składania wyjaśnień. Po przedstawieniu zarzutów w lutym 2012 r. został zdymisjonowany ze stanowiska wiceszefa BOR przez ówczesnego szefa MSW Jacka Cichockiego. Akt oskarżenia prokuratura skierowała do sądu w czerwcu 2012 r. Jesienią 2012 r. sprawę przeniesiono z sądu rejonowego do okręgowego ze względu na jej "szczególną wagę i zawiłość".

 Sprawę Bielawnego wyłączono ze śledztwa dotyczącego organizacji lotów do Smoleńska w zakresie odpowiedzialności instytucji cywilnych. Prokuratura prawomocnie je ostatnio umorzyła, bo oceniła, że choć były nieprawidłowości przy organizacji lotów, to nie wystarczają one do postawienia zarzutów. Główne śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej - przedłużone ostatnio do kwietnia 2015 r. - prowadzi Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

pap

Wiadomości

Nielegalna komisja prześladuje ciężko chorego Zbigniewa Ziobro!

Zajączkowska-Hernik: Trzaskowski jest kompletnie niewiarygodny

Dziś w „Kulisach Manipulacji” prof. Cenckiewicz odkryje prawdę o gen. Stróżyku

Kolejny ruch w stronę likwidacji 800 plus

Na Puchar Świata w skokach trener wyznaczył kadrę

Sędzia z Iustiti Anna Ptaszek w ekspresowym tempie ukarała posła Zbigniewa Ziobrę

Chcesz zobaczyć przelot Starlinków? Musisz się pospieszyć

Bastion demokratów zaczyna się kruszyć. Republikanie sporo zyskali w Kalifornii

Schował zwłoki ojca do zamrażarki. Grozi mu wiele lat więzienia

Paweł Fajdek szykuje się do igrzysk w Los Angeles

Obajtek grzmi w sprawie pseudoekologicznego szaleństwa

Zapewniali, że jak wygra Trump, wyjadą z USA. Czy amerykańscy celebryci spełnią teraz swoje zapowiedzi?

Co było przyczyną zgonu 3-latki? Najnowsze informacje!

Trump rozmawiał już z 70 przywódcami. Na liście nie ma... Tuska!

NBA: Sochan z sześciotygodniową przerwą w grze

Najnowsze

Nielegalna komisja prześladuje ciężko chorego Zbigniewa Ziobro!

Na Puchar Świata w skokach trener wyznaczył kadrę

Sędzia z Iustiti Anna Ptaszek w ekspresowym tempie ukarała posła Zbigniewa Ziobrę

Chcesz zobaczyć przelot Starlinków? Musisz się pospieszyć

Bastion demokratów zaczyna się kruszyć. Republikanie sporo zyskali w Kalifornii

Zajączkowska-Hernik: Trzaskowski jest kompletnie niewiarygodny

Dziś w „Kulisach Manipulacji” prof. Cenckiewicz odkryje prawdę o gen. Stróżyku

Kolejny ruch w stronę likwidacji 800 plus