Kościół w Portugalii rozpoczął debatę nad wyłączeniem niedziel z handlu. Po stopniowym ograniczaniu niedzielnego handlu w Polsce, właściciel Biedronki Jeronimo Martins ma niemały problem.
W Portugalii utworzono specjalną petycję ws. Zakazu – podpis pod nią złożyło już kilka tysięcy osób. Z kolei rząd tego kraju chce, aby decyzję podejmowały samorządy i decydowały o godzinach otwarcia sklepów.
Jeśli zakaz niedzielnego handlu wejdzie tam w życie, Jeronimo Martins będzie miał poważny problem. W Portugalii koncern ma dwie sieci: Pingo Doce i hurtownie Recheio. Prezes grupy, Pedro Soares dos Santos, uważa, że sklepy muszą nadążyć za potrzebami ludzi, a ewentualny zakaz uderzy przede wszystkich w konsumentów.
„W 2018 r. zakaz handlu w niedziele zabrał sklepom Biedronka w Polsce trzynaście dni handlowych, a w pierwszym kwartale tego roku – siedem. Zmniejszyło to przychody spółki o 4–4,5 proc.” – wskazał koncern w swoim raporcie.
Przypomnijmy, że w Polsce w 2019 roku mamy jedną niedzielę handlową w miesiącu – z wyjątkiem kwietnia i grudnia. Od 2020 roku w każdą niedzielę sklepy będą zamknięte.