Jeśli Polska zamknie granicę z Białorusią, ta odpowie tym samym – powiedział w piątek minister spraw zagranicznych Białorusi Uładzimir Makiej. Szef dyplomacji oświadczył, że Białoruś jest gotowa odpowiedzieć na sankcje „maksymalnie ostro”.
Białoruski minister, którego cytuje agencja BiełTA, zapewniał również, że jego kraj jest gotów wpuścić na granicę od strony białoruskiej przedstawicieli organizacji międzynarodowych i dziennikarzy. Powiedział również, że „były w tej sprawie pytania Komisji Europejskiej”.
Makiej zapewniał też, że Białoruś robi wiele dla zażegnania kryzysu migracyjnego, m.in. wycofała do krajów pochodzenia ok. 2000 migrantów, a także pozbawiła 30 firm turystycznych prawa ich zapraszania, zaś na granicy zatrzymano ok. 700 osób, które próbowały ją nielegalnie przekroczyć.
Szef białoruskiej dyplomacji zarzucił Polsce, że „wykorzystuje kryzys migracyjny, by odwrócić uwagę od swoich problemów wewnętrznych, sprzeczki z UE”.