Będzie bat na lżących z religii? Partia Z. Ziobry szykuje nowe prawo
Plujesz na Kościół, obrażasz katolików i inne wyznania? Za takie czyny będzie można trafić do więzienia. Solidarna Polska zapowiada zaostrzenie przepisów i ściganie za obrazę uczuć religijnych. „Kto publicznie lży lub wyszydza Kościół podlega karze do dwóch lat więzienia” - proponuje ugrupowanie Zbigniewa Ziobry. Za przeszkadzanie w mszy można dostać nawet 3 lata.
Założenia projektu nowelizacji Kodeksu karnego przedstawił czwartek na konferencji prasowej w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Jak poinformował, przygotowane zmiany mają na celu ochronę wolności sumienia, wolności wyznania i wolności religijnej. - Bowiem obecne prawo jest mocno niedoskonałe, dziurawe i zachęca do bezkarności, poniżania, szykanowanie wyznawców religii. Prowadzi do agresji - zaznaczył Warchoł.
Solidarna Polska proponuje wprowadzenie do Kodeksu karnego specjalnego kontratypu, czyli okoliczności wyłączającej bezprawność czynu. „Nie popełnia przestępstwa, kto wyraża przekonania religijne, ocenę, opinię związaną z wyznawaną religią głoszoną przez Kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej” - głosi proponowana zmiana. Według Warchoła zapobiegnie to sytuacjom szykanowani i nękania osób wyznających i głoszących religię.
Kolejne rozwiązanie zawarte w projekcie Solidarnej Polski ma według autorów zapewnić spokój i bezpieczeństwo uczestnikom nabożeństw. Jak dodał Warchoł, zgodnie z obecnymi przepisami warunkiem ochrony wolności religijnej jest wykazanie, że doszło do obrazy uczuć religijnych wiernych. Jego zdaniem należy to zmienić.
Solidarna Polska proponuje w tym celu modyfikację brzmienia art. 196 Kk. „Kto publicznie lży lub wyszydza Kościół lub inny związek wyznaniowy o uregulowanej sytuacji prawnej, jego dogmaty i obrzędy podlega karze do lat dwóch pozbawienia wolności” - proponuje SP. Zmiany zakładają też karę do trzech lat więzienia, jeśli sprawca dopuszcza się wymienionego czynu przez środki masowej komunikacji.
Projekt przewiduje też modyfikację art. 195 Kk. Obecnie przepis ten przewiduje karę nawet dwóch lat więzienia za złośliwie przeszkadzanie publicznemu wykonywaniu aktu religijnego. - Mamy propozycję, aby wykreślić sformułowanie „złośliwie” i wprowadzić możliwość ochrony wiary, możliwość bezpiecznego i spokojnego sprawowania aktu religijnego niezależnie od tłumaczeń sprawców - mówił Warchoł.
Autorzy projektu chcą też zaostrzenia kary do trzech lat więzienia dla sprawców, którzy przeszkadzają w prowadzeniu np. mszy tak intensywnie, iż doprowadzają do jej przerwania.
Polecamy Życzyn. Akt dywersji
Wiadomości
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Najnowsze
Internauci punktują wypowiedzi Gawkowskiego po zniszczeniu torów pod Życzynem: "Oni nawet nie komunikują się między sobą w rządzie"
Karczewski w Republice: Premier zniknął w chwili kryzysu. Chaos, sprzeczne komunikaty i cisza ze strony państwa
Mariusz Kamiński przypomina: w marcu 2023 roku ujawniłem, że Rosja organizuje sabotaże wymierzone w Polskę
Minister Wojciech Balczun zwraca się do ABW ws. własnej weryfikacji po "publikacjach medialnych"
Spurs znów wygrywają. Sochan wykorzystał szansę
Tomasz Sakiewicz o tłumaczeniach ministrów Tuska ws. aktów dywersji: "Puszczali pociągi po wysadzonym torze i nie sprawdzili co na nim się dzieje"
Konferencja ministrów ws. dywersji na kolei. Tusk się nie pojawił!
Debata Pracodawcy Godnego Zaufania: Wzrost wynagrodzeń tak, ale w powiązaniu z rozwojem gospodarki
Artykuł sponsorowany