Rząd zaczyna majstrować przy procedurach karnych. Przestępcy powinni się ucieszyć

Rząd przyjął dziś część regulacji projektu noweli procedur karnych. Według proponowanych zapisów - 8 lat więzienia nie będzie już „surową karą", a jeżeli przestępstwo jest zagrożone karą więzienia do 2 lat, podejrzani nie będą mogli trafić do tymczasowego aresztu. O sprawie informuje portal Niezależna.pl.
Wg rzecznika zmiana przepisów ma poprawić bezpieczeństwo
O zmianach, które zakłada projekt nowelizacji Kodeksu postępowania karnego, który przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości, mówił po wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów rzecznik rządu Adam Szłapka.
Tłumaczył dziennikarzom, że celem zmian ma być zwiększenie poczucia bezpieczeństwa obywateli, a nowela ustawy ma też wyeliminować uznaniowość prokuratury i wzmocnić decyzję sądu.
Zmiana przepisów: będzie mniej aresztów?
Szłapka dodał też, że znacząca grupa zmian odnosi się do kwestii stosowania tymczasowych aresztów.
Niezależna.pl pisze także, że zaproponowano nowe odmienne podejście do możliwości stosowania tymczasowego aresztowania z powodu tzw. surowości kary.
Dlatego po zmianie ma nastąpić podniesienie górnej granicy kary pozbawienia wolności - rozumianej jako surowa - z 8 na 10 lat. Ponadto ma nastąpić powrót do zapisu, zgodnie z którym ‘tymczasowe aresztowanie nie może być stosowane, jeżeli przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 2 lat’. Za poprzednich rządów tę granicę obniżono bowiem do kary roku pozbawienia wolności. – pisze Michał Kowalczyk z portalu Niezalezna.pl.
Źródło: Republika, Niezalezna.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X