– NATO nie chce wcale pomóc Ukrainie. To brutalne, co powiem, ale Ukraina wobec Rosji okazała się słaba, a słabemu się nie pomaga. Ponadto dla Zachodu Rosja nie jest takim zagrożeniem, za jakie my w Polsce ją uważamy – mówił w Telewizji Republika Jacek Bartosiak z Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
– Zachód uważa Rosję za junior-partnera, a ta chciałaby uchodzić za równorzędną siłę wobec zachodnich mocarstw – tłumaczył Bartosiak.
Jak tłumaczył, Ukraina dla NATO jest tylko przestrzenią na szachownicy. – Ale ta kalkulacja może okazać się zgubna. Mimo iż Ukraina rozbroiła swój arsenał jądrowy, to ciągle dysponuje technologią jej wytwarzania. Ukraina, może już bez Donbasu, stanie się kiedyś państwem o potencjale nuklearnym – mówił Bartosiak.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Bartosiak: Obalenie Putina nie jest na rękę Zachodowi
WYSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY JANA PAWLICKIEGO Z JACKIEM BARTOSIAKIEM:
CZ.1.
CZ.2.