Ciało prezesa firmy produkującej drzwi znalazł w mazowieckiej miejscowości w poniedziałek jeden z członków rodziny. Obok ciała stał samochód ofiary w którym były dokumenty. Na razie nie wiadomo kto stoi za śmiercią biznesmena.
Biznesmen miał ranę postrzałową klatki piersiowej. Obok stał jego samochód, znajdowały się w nim jego dokumenty.
- Odbędzie się sekcja zwłok, trwają inne czynności, więcej o okoliczności śmierci mężczyzny na razie nie możemy powiedzieć - powiedziała w rozmowie z echodnia.eu rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu Beata Galas.
Ciało 42-letniego biznesmena znaleziono w poniedziałek w pobliżu miejscowości Krawara w województwie mazowieckim. Mężczyzna był prezesem firmy, która zajmowała się produkcją drzwi. Echodnia.eu podkreśla, że 42-latek angażował się w działalność charytatywną, wspierał sportowców i działał w stowarzyszeniu, które zrzesza rzemieślników.
Czy było to zabójstwo? Czy może wypadek albo samobójstwo?