Gościem programu "Oddaję Państwo Głos" był dziś były wiceminister zdrowia Bolesław Piecha (PiS). Tematem rozmowy był koronawirus, w odniesieniu do dzisiejszej konferencji Mateusza Morawieckiego.
- Pandemia wróciła ze zdwojoną siłą. Mamy duży skok zachorowań, kiedyś było to góra 500 zachorowań dziennie, teraz — ponad 4 tys. dziennie, dlatego jesteśmy zaspokojeni. Wzrasta też liczba przypadków śmiertelnych.
- Bardzo ważną kwestią jest profilaktyka czynna , czyli spowodowanie żebyśmy się uodpornili. Bo nie mamy szczepionki i w tym roku raczej jej mieć nie będziemy.
Piecha podkreślał istotność noszenia maseczek.
- Jedynym skutecznym lekarstwem na koronawirusa (bo brak jest dobrego leku na rynku) jest utrzymywanie rygorystycznych restrykcji sanitarnych, o czym sygnalizował dziś Mateusz Morawiecki.
- Poza dystansem higiena głównie rąk, są maseczki. [...] Przetoczyła się i nie tylko u nas, ogromna dyskusja dotycząca tych maseczek, dzisiaj wiemy, że jest to rzecz bardzo ważna, być może nie zabezpiecza nas w 100 procentach, ale pozwala uchronić ludzi wokół nas.
- W obliczu epidemii, która dezorganizuje całe nasze życie, trzeba te maseczki nosić.
Mówił o wiedzy, jaką mamy w obliczu drugiej fali pandemii.
- Jesteśmy 6 miesięcy dalej i dużo więcej wiemy o wirusie, o drogach jego szerzenia się i sposobach zarażania.
- Scentralizowaliśmy sanepid, przygotowujemy służby zdrowia do pacjentów z ciężkim przebiegiem koronawirusa, zabezpieczamy łóżka respiratorowe — to ostatnie jest najtrudniejsze. Mamy 8-10 tysięcy łózek, ale - jak zapewnił Morawiecki - jest przygotowywanych ich coraz więcej.