Straż Graniczna przekazała w najnowszym raporcie informacje, z których wynika, że Wielka Sobota w regionie wschodnim była bardzo niespokojna. 8 kwietnia granicę polsko-białoruską próbowało nielegalnie przekroczyć 28 cudzoziemców m.in. z Armenii oraz Pakistanu. To niestety nie jedyny groźny incydent w tym obszarze...
"Na odcinku ochranianym przez placówkę w Narewce 20-osobowa grupa agresywnych cudzoziemców rzucała kamieniami i gałęziami w patrole. Cudzoziemcy byli agresywni gdyż nie udało im się przekroczyć granicy. Granica polsko-białoruska jest strzeżona!" - czytamy w komunikacie naszej Straży Granicznej.
I tu nie sposób o komentarz. Nasi strażnicy graniczni, nasi bohaterowie, od lat (tak, to już lata!) bronią Polski, spotykając się ze strony antypaństwowych, wrogich Rzeczypospolitej środowisk jedynie ze stekiem kłamstw, oszczerstw i wyzwisk. Pozostający na eksponowanych stanowiskach celebryci i celebrytki porównują ich do niemieckich (przepraszam - nazistowskich, bo na Niemców to oni złego słowa nie powiedzą) zbrodniarzy. Gdyby to środowisko przeniosło się w czasy II Rzeczypospolitej pewnie troszczyłoby się jedynie o to, czy jakiś niemiecki lub sowiecki sołdat nie obtarł sobie nóżki przekraczając nasze granice.