Przejdź do treści

Arłukowicz: 60 proc. placówek podpisało kontrakty z NFZ na 2015 rok

Źródło: telewizja republika

– 60 proc. przychodni POZ, w których pracuje 68 proc. lekarzy, ma podpisane kontrakty na 2015 r. – poinformował minister zdrowia Bartosz Arłukowicz.

– Nie zamykamy się na dyskusję. Zapraszamy i jesteśmy otwarci – powiedział Arłukowicz na briefingu w MZ.

O godz. 14 odbędzie się kolejne spotkanie kierownictwa resortu zdrowia z przedstawicielami Porozumienia Zielonogórskiego ws. zasad finansowania podstawowej opieki zdrowotnej w przyszłym roku.

Przed świętami Arłukowicz powiedział, że jeśli kontrakty nie zostaną podpisane, izby przyjęć i szpitalne oddziały ratunkowe będą przyjmować pacjentów z powiatów, w których po nowym roku nieczynne będą przychodnie POZ.

W dotychczasowych rozmowach uzgodniono, że pewnym zmianom będzie musiało ulec opublikowane już zarządzenie prezesa NFZ ws. zasad funkcjonowania POZ w 2015 r. Chodzi m.in o to, by pacjent, który w systemie eWUŚ widnieje jako nieuprawniony do świadczeń, nie był automatycznie traktowany jako nieubezpieczony i usuwany z list osób zapisanych do lekarza rodzinnego w placówkach POZ. Dyskusje dotyczą m.in. listy badań, które od nowego roku będą wykonywać lekarze POZ.

Przed świętami NFZ opublikował zarządzenie ws. POZ. W toku wcześniejszych negocjacji zmniejszono m.in. zakres badań diagnostycznych do sprawozdawczości; ponadto wynegocjowano wskaźnik korygujący za pacjentów wieku 40-65 lat - będzie to 1,1. Utrzymano wskaźniki korygujące za pacjentów w różnych grupach wiekowych. Zarządzenie nie przewiduje natomiast dotychczasowych wskaźników korygujących za pacjentów z cukrzycą oraz chorobami układu krążenia. Podstawowa stawka kapitacyjna ma od 1 stycznia wynosić 136,80 zł rocznie za pacjenta, od 1 lipca 140,04 zł (jeżeli lekarz POZ będzie wykonywał i sprawozdawał wybrane badania), a od 1 października - 144 zł (przy wykonywaniu odpowiedniej liczby badań diagnostycznych).

Zarządzenie redukuje liczbę wskaźników korygujących stawkę kapitacyjną do wskaźników przypisanych grupom wiekowym co zrównuje w zasadach finansowania świadczeń pacjentów z różnymi schorzeniami przewlekłymi.

Obecnie podstawowa stawka kapitacyjna - czyli kwota, jaką lekarze POZ otrzymują za jednego pacjenta pozostającego pod ich opieką (który jest do nich zapisany) - wynosi 96 zł rocznie. Wzrasta ona dwukrotnie w przypadku dzieci do 6 lat i osób powyżej 65 lat, w przypadku dzieci w wieku 7-19 lat podstawową stawkę mnoży się przez 1,2. Stawka wzrasta trzykrotnie w przypadku pacjentów z chorobami układu krążenia lub cukrzycą. Powiększa się ją również o 10 proc. (jako tzw. katarkowe) w przypadku przyjęcia co najmniej 25 proc. pacjentów z chorobami układu oddechowego.

pap

Wiadomości

Karol Nawrocki dla „Gazety Polskiej”: Polska armia musi liczyć 300 tys. żołnierzy

Prognoza pogody na środę. Ciepło nie będzie!

Przez całe lata kradł wszystko, co mógł. Przez co wpadł?

Michał Kamiński już wie, kto wygra wybory prezydenckie w Polsce

Trump deportuje Klicha, Owsiak na prezydenta! | Jacek Sobala | Mówi się

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Półfinał AO. Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro

Kto tym razem? Podmorskie kable łączące poważnie uszkodzone

Biały Dom zamyka biura "różnorodności". Do środy wieczór

Sekretarz Stanu USA wbija Chinom pierwszy klin. Efekt Trumpa

Trump już wie, co zrobi, jeśli Putin odmówi negocjacji

Rosja wzywa Trumpa. Państwo schyłkowe stawia warunki

Trump ogłasza największy projekt infrastruktury AI w historii

Najnowsze

Karol Nawrocki dla „Gazety Polskiej”: Polska armia musi liczyć 300 tys. żołnierzy

Trump deportuje Klicha, Owsiak na prezydenta! | Jacek Sobala | Mówi się

Straż Przybrzeżna zwiększa obecność w Zatoce Amerykańskiej

Tomasz Sakiewicz do Donalda Tuska: Ręce precz od Republiki

Michał Szczerba - twórca Softoku. Podał nawet definicję

Prognoza pogody na środę. Ciepło nie będzie!

Przez całe lata kradł wszystko, co mógł. Przez co wpadł?

Michał Kamiński już wie, kto wygra wybory prezydenckie w Polsce