Mieszkaniec Szczekocin jest oskarżony o gwałt na nastoletniej córce i jej koleżance. 41-latek usłyszał pięć zarzutów. Zdaniem śledczych, ofiar mogło być więcej.
Mężczyzna miał grozić swojej nastoletniej córce śmiercią, jeżeli powie komuś, że została zgwałcona.
41-latek ze Szczekocin został aresztowany. Postawiono mu pięć zarzutów. Według częstochowskiej Prokuratury Okręgowej, ofiar mężczyzny mogło być więcej.
Rzecznik prasowy częstochowskiej prokuratury, Piotr Wrtóblewski wyjaśnił w rozmowie z „Dziennikiem Zachodnim”, że pierwszy zarzut dotyczy doprowadzenia małoletniej córki przemocą do obcowania płciowego. Kolejne to znęcanie się nad rodziną i groźby wobec córki.
Wobec mężczyzny zastosowano trzymiesięczny areszt.