Wiceprezes PiS, były szef MON Antoni Macierewicz rozmawiał z Dorotą Kanią w PR24. Poruczył w bardzo ciekawy sposób kwestie ideologii LGBT łącząc ją z atakiem na polkie rodziny oraz odnosząc ją do ideologii komunistycznej. - Ludzie tego nie pamiętają a ten tęczowy sztandar niesie to samo przesłanie co czerwony
Antoni Macierewicz rozmawiając z Dorotą Kanią odniósł się w PR24 do kwestii działań opozycji w związku z ideologią LGBT.
- PO jednoznacznie skierowała się w stronę ideologii lesbijsko-gejowskiej jeśli tak można powiedzieć, oni zapowiedzieli, że po wyborach będą to realizować. Obrali ten kierunek zmian, zagrażający polskim rodzinom. Ja oczekiwałem by środowiska protestujące przeciwko agresji, potępiły też przemoc instytucjonalną, którą Trzaskowski chciał wprowadzić, chodzi o demoralizację dzieci w wieku przedszkolnym. To jest przemoc. Jeśli mówimy o marszach przeciwko przemocy to liczę że tę przemoc – jeśli te środowiska są uczciwe – potępią – stwierdził.
Zdaniem Antoniego Macierewicza, działania związane z pikietami poparcia dla LGBT mają wiele wspólnego z tymi sprzed 30 lat.
- To wciąż idea prowokacji do ataku na polski system prawny. Mamy do czynienia z atakiem na konstytucję bo małżeństwo to związek mężczyzny i kobiety. Kwestionowanie fundamentów konstytucji nie powinno mieć miejsca – podkreślił.
Wiceprezes PiS skomentował także działania Roberta Biedronia w europarlamencie – związane z przekonywaniem europosłów by nie popierali kandydatury Beaty Szydło. Jego zdaniem, mamy do czynienia z działaniami, które są odruchami emocjonalnymi i nie mają nic wspólnego z działaniem politycznym na korzyść Polski.
- To nieodpowiedzialne reakcje. Występowanie przeciwko swojemu krajowi to duży błąd – stwierdził.
Antoni Macierewicz w ciekawy sposób skomentował toczące się w Polsce ideologiczne spory.
- Wojna kulturowa jest jednym z istotnych elementów całej formacji marksistowskiej i manifestu komunistycznego również. To mnie specjalnie nie dziwi w przypadku ludzi którzy w tej formacji się wychowali. Musimy mieć świadomość ciągłości myśli czy w tym przypadku antymyśli. PZPR prezentowała czerwone sztandary, teraz są tęczowe, ale sens jest ten sam. Ważne by o tym przypominać. Ludzie tego nie pamiętają a ten tęczowy sztandar niesie to samo przesłanie co czerwony – stwierdził.
Wiceprezes PiS wskazał, że jego partia koncentruje się na sprawach najważniejszych dla Polaków. Wskazał, że atak ideologiczny na polską rodzinę jest niedopuszczalny.
- Chce się też użyć kościoła jako tarczy do której będą strzelać, kościół który był zawsze fundamentem. Taki atak nie będzie nigdy akceptowany – oznajmił Antoni Macierewicz.
Czytaj także: