Przerwa świąteczna ograniczyła ogniska zakażeń w szkołach – zaznaczył w poniedziałek rzecznik prasowy Wojciech Andrusiewicz. Dodał, że zaszczepionych jest 286 tys. dzieci w wieku od 5-11 lat.
„W tej chwili mamy 286 tys. zaszczepionych dzieci w wieku od 5-11 lat na 386 tys. rejestracji. Niestety tych rejestracji nie przybywa w takim tempie, w jakim byśmy chcieli. Tych szczepionek zamawianych z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych jest coraz mniej" – powiedział.
Szczepienia dzieci – jak przypomniał – pozwalają uniknąć wielu ciężkich powikłań, ale także uchronić przed powrotem do zdalnej nauki. Jednocześnie Andrusiewicz powiedział, że dzięki trzytygodniowej przerwie świątecznej ogniska zakażeń w szkołach zostały ograniczone do 700 z około 3 tys.
„To jest obraz tego, jak przez te trzy tygodnie, udało się ograniczyć transmisję wirusa" – powiedział.
Rzecznik MZ zaapelował o szczepienie dawką przypominającą. „Jest naukowo udowodnione, że trzecia dawka chroni nas przed wirusem w wersji omikron. Po pierwsze przed zakażeniem, a jeżeli się już zakaźmy, to przed ciężkim przebiegiem choroby" – zaznaczył.
Odniósł się także do kwestii przygotowywania infrastruktury szpitalnej na przyjęcie kolejnych pacjentów z COVID-19. Podkreślił, że wojewodowie do soboty mają przedstawić plan „powiększenia bazy łóżkowej w swoim województwie".
„Sumarycznie ma to nam dać 40 tys. łóżek" – podsumował.
Ostrzegł, że jeżeli nastąpi wzrost hospitalizacji, to w pierwszej połowie lutego wojewodowie przygotują kolejne plany, a dla zakażonych koronawirusem pacjentów przeznaczonych będzie do 60 tys. łóżek.
„To jest ostateczność – powtarzam za ministrem zdrowia. Mamy do dyspozycji 120 tys. łóżek (poza 60 tys. dla pacjentów specjalistycznych – PAP), z czego 60 tys. niewykluczone, że trzeba będzie przekształcić na łóżka covidowe. To pokazuje, że 50 proc. łóżek z systemu szpitalnego będziemy musieli w najgorszej sytuacji przeznaczyć na łóżka covidowe" – wyliczył.