– Ostatnie wieści o stanie zdrowia Bianki Zalewskiej mamy z wczorajszego wieczora. W nocy lekarze złożyli jej obojczyk. Dziennikarka ma jeszcze inne obrażenia i czeka na kolejne badania. Jednak po spotkaniu z p. Zalewską konsulowie są pełni optymizmu co do jej stanu zdrowia – mówił w Telewizji Republika ambasador RP na Ukrainie Henryk Litwin.
– Na szczęście nie potwierdziły się wczorajsze doniesienia, że stan zdrowia p. Zalewskiej jest krytyczny – powiedział ambasador. – Najprawdopodobniej dziś p. Zalewska, wedle jej życzenia, zostanie przewieziona na dalsze badania do szpitala w Kijowie – dodał.
Bianka Zalewska, pochodząca z Polski korespondentka Espresso.tv, współpracująca również z Telewizją Republika, została wczoraj ranna podczas ostrzału w obszarze, na którym prowadzona jest operacja antyterrorystyczna, w obwodzie ługańskim. Dziennikarkę przetransportowano ze szpitala w Starobielsku do Charkowa.
Litwin nie był w stanie odpowiedzieć, czy była to akcja celowo wymierzona przeciw dziennikarce. – Do takich zdarzeń dochodzi tu codziennie – mówił.
Telewizja Republika pytała również ambasadora, czy w związku z dramatycznym wzrostem liczby uchodźców ukraińskich (230 tys. wg najnowszych doniesień), polska ambasada w Kijowie przeżywa oblężenie. – Owszem, zainteresowanie polskimi wizami jest coraz większe, ale chodzi o wizy tej samej kategorii co zwykle, czyli do pracy i turystyczne – wyjaśnił Litwin.