Adam Borowski, szef warszawskiego Klubu "Gazety Polskiej" wzywa, by w wigilijny wieczór, o 20.00, przyjść na plac Powstańców Warszawy, pod siedzibę Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, w akcie solidarności z broniącymi wolności słowa. - Przełammy się z nimi opłatkiem, zaśpiewajmy razem kolędę, niech to będzie symboliczne, podtrzymujące ich na duchu - zaapelował.
W budynku Telewizyjnej Agencji Informacyjnej przy pl. Powstańców Warszawy legalny dyrektor Michał Adamczyk oraz dziennikarze TVP i prowadzący interwencję poselską parlamentarzyści bronią instytucji przed przejęciem jej przez namiestników wskazanych przez "ministra kultury" Sienkiewicza.
Podobnie sytuacja wygląda w Polskiej Agencji Prasowej, gdzie wczoraj w nocy grupa mężczyzn próbowała siłowo umieścić neoprezesa i przejąć agencję.
Jak wskazuje Adam Borowski, szef warszawskiego Klubu "GP", TVP-TAI oraz PAP pozostają "dwoma punktami oporu przeciwko tuskowej juncie".
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Rusiński: wybory w USA są bardzo chaotyczne
Tusk komentuje wybory w USA. Remedium na wszystkie bolączki ma być federalizacja UE. Sakiewicz mocno odpowiada premierowi
Nastolatek z impetem wjechał quadem w busa
Cejrowski: jeśli nie zrobisz w sprawie swojego dziecka awantury, to jakiś zbok przychodzi z piórami w tyłku i …