ABW kolejny raz wchodzi do domu rodziców ks. Olszewskiego!

Nękanie rodziny księdza Michała Olszewskiego przez aparat opresyjny koalicji 13 grudnia trwa nadal. Właśnie dziś, kolejny już raz ABW naszła rodziców księdza.
Cała akcja miała miejsce o 6 rano, czyli w czasie, kiedy bodnarowska milicja lubi nękać polskich obywateli. Co gorsze, "postanowienie prokuratury o tych czynnościach, wydano już 10 grudnia ubiegłego roku" - poinformował portal wpolityce.pl.
Agenci ABW przeszukali dom rodziców księdza Michała, jak również przeszukano siedzibę fundacji Profeto, którą kieruje sercanin. "To o tyle zaskakujące, że z przekazów neo-Prokuratury Krajowej wynika, że śledztwo miało być już zakończone jesienią 2024. Wiele wskazuje na to, że postępowanie, wbrew zapewnieniom bodnarowców, dalekie jest od zakończenia, a dziś próbuje się jedynie uzasadnić bezprawne i brutalne działania śledczych wobec duchownego i jego najbliższych"
– poinformowano na wpolityce.pl.
Widać, że bodnarowcy nie mają żadnych konkretnych dowodów, wiec będą usilnie starać się coś na siłę znaleźć. Dlatego nękani będą najbliżsi księdza. A jak wiemy Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich opublikowało komunikat, w którym wskazało, że przy zatrzymaniu ks. Michała Olszewskiego doszło do nieprawidłowego traktowania go przez funkcjonariuszy ABW. "Ustalenia potwierdziły zasadność zarzutu długotrwałego prowadzenia przez funkcjonariuszy ABW czynności procesowych z udziałem ks. Michała O. – nieprzerwanie przez 15 godzin, bez zapewnienia mu w tym czasie możliwości odpoczynku, bez zapewnienia posiłku, przy nieprzerwanym stosowaniu kajdanek, nawet w czasie przebywania w pomieszczeniach bezpiecznych, zapewniających ochronę i pod nadzorem funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego; natężenie opresyjnych warunków uprawnia do stwierdzenia, że w tym zakresie doszło do niehumanitarnego traktowania tymczasowo aresztowanego" – czytamy w opinii Biura RPO.
Źródło: wpolityce.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.