Dramat w Świętochłowicach. Kobieta więziona przez 27 lat przez własnych rodziców

Policjanci odkryli w jednym z mieszkań w Świętochłowicach 42-letnią kobietę, która od ponad dwóch dekad nie opuszczała domu. Mirella była przetrzymywana przez rodziców, pozbawiona kontaktu z ludźmi i podstawowych praw. Świadkowie mówią o scenach, które wstrząsnęły całą okolicą.
„Nie miała dowodu, ubrań ani kontaktu ze światem”
Funkcjonariusze zostali wezwani pod koniec lipca przez sąsiadów, którzy słyszeli krzyki dobiegające zza ściany - podaje Fakt. Gdy weszli do mieszkania, odkryli coś, czego nikt się nie spodziewał. W środku znajdowała się kobieta, którą od 27 lat uważano w okolicy za zaginioną:
— To był szok. Ona nie potrafiła nawet zejść po schodach. Była w ogromnej traumie — relacjonowali świadkowie zdarzenia.
Rodzice tłumaczyli policjantom, że mieszkają sami i nie potrzebują pomocy. W rzeczywistości przez lata ukrywali własną córkę. Jak przekazał dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach Łukasz Pach, kobieta podczas transportu do szpitala ujawniła szczegóły swojego dramatu. — Gdy transportowaliśmy ją do szpitala, pacjentka powiedziała nam, że od ponad 20 lat nie wychodziła z domu — poinformował.
Sąsiedzi wspominają, że Mirella zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach jako nastolatka:
— To się w głowie nie mieści. Pamiętam ją, jak bawiła się przed blokiem, a potem po prostu zniknęła — mówi pani Iza, jedna z mieszkanek.
Kobieta nie posiadała żadnych dokumentów, nie pobierała świadczeń i nie miała nawet własnych ubrań. — Nie miała własnych ubrań, dowodu osobistego, nie pobierała świadczeń, tak jakby nie istniała — przekazała pani Anna, która założyła zbiórkę pieniędzy na pomoc dla Mirelli. Sprawa wywołała pytania o to, jak to możliwe, że przez 27 lat nikt nie interweniował. Policja przyznała, że kobieta nie była ujęta w żadnych rejestrach.
— Ta osoba nie figurowała w naszej bazie jako osoba zaginiona czy poszukiwana. Potwierdzam, że dopiero po interwencji tej osobie został wydany dowód osobisty — przekazała mł. asp. Anna Hryniak z Komendy Miejskiej Policji w Świętochłowicach
Źródło: Republika, fakt.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X