Koszty ogrzewania wzrosły o 40 procent!
Jak podaje portal legaartis.pl, w 2024 roku koszty ogrzewania w Polsce wzrosły dotąd średnio o 20-40 proc. W największych miastach, takich jak np. Warszawa, Kraków czy Wrocław, mieszkańcy bloków muszą liczyć się z jeszcze wyższymi opłatami.
Dlaczego właśnie lokatorzy mieszkań w blokach otrzymują rekordowe rachunki za ogrzewanie? Wzrost cen gazu, węgla i ropy naftowej wpływa na wzrost kosztów produkcji energii cieplnej, co jest szczególnie mocno odczuwane przez wspólnoty mieszkaniowe korzystające z ogrzewania centralnego, gdzie koszty te są przenoszone na lokatorów.
Na rosnące ceny ogrzewania wpływa także inflacja, która, jak przypomina legaartis.pl, w grudniu 2024 roku wyniosła 7,8 proc. Lokatorzy płacą też za globalny kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie oraz za lewacki program "klimatyzmu", który, pod pozorem ochrony przyrody, dąży do dekarbonizacji sektora energetycznego.
"Dla wielu rodzin, szczególnie tych o średnich i niskich dochodach, podwyżki rachunków za ogrzewanie to poważne obciążenie finansowe. Średni miesięczny koszt ogrzewania mieszkania o powierzchni 50 m² w bloku wynosi obecnie około 350–500 zł w okresie zimowym, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do poprzednich lat. Dla większych mieszkań koszty mogą przekraczać nawet 700 zł miesięcznie", czytamy w portalu.
Drastyczny wzrost cen ogrzewania przyniósł już niepokojące skutki.
"Według badań przeprowadzonych przez jedną z firm zarządzających nieruchomościami, aż 40% lokatorów zalega z opłatami za ogrzewanie. Wspólnoty mieszkaniowe zaczynają wprowadzać mechanizmy karne, takie jak odsetki za nieterminowe płatności, co dodatkowo pogarsza sytuację lokatorów", podaje legaartis.
Źróło: legaartis.pl
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X