Przejdź do treści
22:05 Szczątki dwóch funkcjonariuszy czechosłowackiej Straży Obrony Państwa zamordowanych w 1938 r. przez Niemców odnaleziono na cmentarzu komunalnym w Głubczycach (Opolskie). Poszukiwania prowadził Zespół Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN
21:25 Kanada zniesie od 1 września cła odwetowe na amerykańskie towary, które są objęte umową CUSMA o wolnym handlu między Kanadą, USA i Meksykiem
20:39 Kraków: Trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala
20:10 Znów likwidacja miejsc pracy. Fujitsu Technology Solutions ogłosiło plany zwolnień grupowych, które obejmą 834 pracowników w Polsce
19:00 Rzecznik prezydenta, dr Rafał Leśkiewicz: Skierowanie aktu oskarżenia przeciwko Szefowi Biura Bezpieczeństwa Narodowego prof. Sławomirowi Cenckiewiczowi jest działaniem motywowanym wyłącznie względami politycznymi
18:35 W czwartek, 28 sierpnia, odbędzie się ceremonia pogrzebowa 45-letniego Krystiana Dułaka, druha Ochotniczej Straży Pożarnej z Sierakowic. Strażak ochotnik zginął podczas akcji gaśniczej hali produkcyjnej w Kawlach w woj. pomorskim
17:43 Włochy: Sąd apelacyjny w Bolonii utrzymał w piątek areszt wobec zatrzymanego dzień wcześniej koło Rimini obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 w 2022 roku
17:10 Prokuratura Rejonowa w Sopocie wszczęła śledztwo w sprawie zmarłego wczoraj Stanisława Soyki. Wyznaczony kierunek śledztwa dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci
Wydarzenie Kluby GP New York i New Jersey w imieniu organizatorów zapraszają Polonię na: XXXV Memoriał Kazimierza Deyny – turniej polonijnych drużyn: niedziela 24 sierpnia, Garfield High School, Garfield, NJ, początek 8:00 am
Wydarzenia 90. rocznica urodzin ks. Czesława Banaszkiewicza. Msza święta odbędzie się w najbliższą niedzielę (24.08) o godz. 10:00 w Sanktuarium Bł. Ks. Jerzego Popiełuszki
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenia Klub "Gazety Polskiej" w Sydney zaprasza na manifestację wspierającą żądania Polski o należne reparacje za straty II Wojny Światowej, przed Konsulatem Niemiec, 29 sierpnia (piątek), g. 1-3 pm., 100 William Street, Woolloomooloo, Sydney
Wydarzenie Klub Gazety Polskiej w Bytomiu zaprasza 8 września na spotkanie z Jakubem Maciejewskim, Anną Zyzek oraz Pawłem Piekarczykiem. Restauracja "W Starym Kinie", ul. Alojzjanów 27. Początek godz. 18:00.
Wydarzenie Klub "GP" w Aleksandrowie Łódzkim zaprasza 9 września na spotkanie z Piotrem Nisztorem. Hotel i Restauracja Pelikan, ul. Wierzbińska 58 Aleksandrów Łódzki. Godz. 18.00
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

UJAWNIAMY: Ukryty sztab opozycji? Kulisy internetowej ofensywy Strajku Kobiet

Źródło: Telewizja Republika

Ogólnopolski Strajk Kobiet wydał blisko 18 tys. zł na ostrą kampanię wymierzoną w kandydatów prawicy, docierając do setek tysięcy wyborców – wynika z raportu, który przygotował Piotr Okulski – ekspert ds. komunikacji strategicznej z Obserwatorium Rozwoju Gospodarki i Demokracji. Dokument pokazuje, jak obywatelski ruch kobiet przeobraził się w niewidzialny, lecz wyjątkowo skuteczny sztab czarnego PR wspierający Rafała Trzaskowskiego.

Reklamy za grosze, zasięgi za miliony

Choć budżet Ogólnopolskiego Strajku Kobiet na facebookowe spoty wyniósł – według wyciągów z Biblioteki Reklam Meta – zaledwie 17 900 zł, raport Okulskiego dowodzi, że tak skromna kwota wystarczyła, by ostrymi hasłami („NIE GŁOSUJĘ NA IDIOTĘ”, „STUDIA TYLKO DLA BOGATYCH? NIE!”) dotrzeć do ponad miliona młodych wyborców. To mikrotargetowanie w najczystszej postaci: setki wariantów graficznych testowanych za symboliczne 50–100 zł, a gdy algorytm podchwycił nośny mem, budżet podbijano do 3 000–3 500 zł, by w kilka dni nabić ćwierć miliona odsłon.

Kontrast z oficjalnymi sztabami jest uderzający. Kandydaci prawicy muszą raportować każdy plakat i paragon, zaś opozycyjny ekosystem NGO z łatwością obchodzi limity – formalnie nie jest komitetem, więc nie podlega sprawozdawczości. „To jak gra w szachy, w której jedna strona może zbijać dowolne figury, ale sama pozostaje niewidzialna” – komentuje autor raportu.

Od „idioty” do „nazisty” – język, który ma ranić

Najostrzejsze kreacje atakowały przede wszystkim Sławomira Mentzena. W czarnych ramkach ze strajkowym piorunem wyzywano go od idioty, wytykano rzekomy plan „uniwersytetów dla bogatych” i przypinano mu łatkę ucznia Grzegorza Brauna, opisywanego jako „prorosyjski radykał”. Braun sam stawał się celem, gdy Ogólnopolski Strajk Kobiet alarmował o „nazistach atakujących placówki aborcyjne”. Nigdy wcześniej nie widzieliśmy, by tak ostry, nierzadko wulgarny przekaz kupowało – i to legalnie – stowarzyszenie z statusem Organizacji Pożytku Publicznego, zbierające 1,5 % PIT pod hasłem „pomocy kobietom”.

Większość sprawdzonych reklam to czysta negatywna narracja: zniechęcić, ośmieszyć, przykleić łatkę. Gdy w majowych debatach jakiś temat wymykał się spod kontroli (np. żart Mentzena o hulajnodze), już następnego dnia Ogólnopolski Strajk Kobiet promował filmik: „Teraz wiemy, dlaczego Mentzen ucieka przed pytaniami – dołącz i pogoni mu kota!”.

Sieć powiązań, o której sztab Trzaskowskiego milczy

Raport wskazuje powtarzający się motyw: domeny i serwery używane przez Ogólnopolski Strajk Kobiet łączą się z infrastrukturą zbiórkową kampanii Rafała Trzaskowskiego; Tomasz Kurzewski - Beneficjent Rzeczywisty Fundacji „Twój Głos Jest Ważny”, produkującej hejterskie spoty anty-Mentzen, zatrudnia w jednej ze swoich firm żonę kandydata – Małgorzatę Trzaskowską – oraz byłą dyrektor jego gabinetu Katarzynę Ślimak

Dla wyborcy to gęsta mgła. Formalnie mamy trzy odrębne byty: ruch protestu, fundację społeczną i komitet wyborczy. W rzeczywistości pieniądze, ludzie i komunikaty krążą po tym samym krwioobiegu informacyjnym. „Tu nie chodzi o jedną fakturę czy przelew, lecz o polityczną symbiozę: Ogólnopolski Strajk Kobiet dostarcza ogień zaporowy, komitet zachowuje czyste ręce” – pisze Okulski.

Luka w prawie, którą trzeba zamknąć

Źródłem problemu jest nowelizacja Kodeksu Wyborczego z 2018 r. – paradoksalnie wprowadzona przez PiS – dająca obywatelowi prawo do samodzielnej agitacji bez sankcji karnych. Z myślą o wolności słowa otwarto furtkę, przez którą w 2025 r. wypłynęły setki tysięcy złotych na kampanie „profrekwencyjne” o wyraźnie partyjnym ostrzu. PKW nie bada ich finansów, Meta pokazuje tylko widełki wydatków, a jeśli reklama ukryje się za kilkoma kontami, odnalezienie źródła pieniędzy staje się mission impossible.

W świetle prawa Ogólnopolski Strajk Kobiet nie zrobił nic nielegalnego – bo przepisy są dziurawe. Ale z konserwatywnej perspektywy pozostaje problem uczciwości gry. Gdy sztab Nawrockiego czy Mentzena musi liczyć każdy kilometr przejazdu busa wyborczego, Strajk Kobiet może bezkarnie wrzucić mema „Złodziej!” tuż przed ciszą wyborczą i zniknąć, zanim ktokolwiek zdąży złożyć protest.

Demokracja memów czy demokracja faktów?

„Niewielka kwota – ogromny zasięg” brzmi prawie jak sukces start-upu, lecz w kampanii oznacza zamianę politycznej rozmowy w błyskawiczną wojenkę obrazków. Młody wyborca widzi na telefonie 15-sekundowy klip, który powtarza mu w kółko, że kandydat A to idiota, kandydat B to naziol. Raport cytuje badania Fundacji Batorego i zawiera analizę własną autora. Z wniosków wynika, że share-rate reklam Strajku Kobiet sięgał 6 %, gdy oficjalne spoty kandydatów zatrzymywały się na 0,8 %. W praktyce każdy uczyniony viral obniżał próg decyzyjny do prostego „lubię – nie lubię”, zamiast „rozumiem – nie rozumiem”.

Konserwatywny elektorat, przywiązany do debat i programów, przegrał batalię w przestrzeni, w której screenshot liczy się bardziej niż argument. Jak zauważa Okulski, „przyszłe kampanie rozstrzygną się nie w tv-studiach, lecz w sekcji komentarzy TikToka – i wygra nie ten, kto ma rację, ale ten, kto ma zabawniejszy GIF”.

Kto zapłacił za tę rewolucję?

Strajk Kobiet dysponuje statusem OPP i w 2024 r. zebrał ponad 1,2 mln zł z 1,5 % PIT. Jeżeli choć ułamek tej kwoty trafia na agresywną agitację partyjną, podatnicy powinni wiedzieć o tym pierwsi – i mieć szansę cofnąć wsparcie. Niestety, w obecnym stanie prawnym fundacja może tłumaczyć, że „walka o prawa kobiet” jest działalnością społeczną, a zatem zgodną ze statutem. Prawnicy cytowani w raporcie ostrzegają: dopóki definicja „działalności politycznej” w organizacjach pożytku publicznego nie zostanie doprecyzowana, Strajk Kobiet i dziesiątki podobnych podmiotów będą swobodnie balansować między opieką psychologiczną a polityką partyjną.

Co dalej?

Raport Obserwatorium Rozwoju Gospodarki i Demokracji stawia kilka postulatów:

  • natychmiastową ewidencję wszystkich wydatków na reklamy polityczne w internecie, niezależnie od tego, czy zleca je partia, fundacja czy osoba fizyczna;
  • włączenie PKW do stałego monitoringu Biblioteki Reklam Meta;
  • określającą jasno definicję agitacji politycznej w ustawie o OPP, najlepiej z konkretnymi przykładami;
  • i wreszcie kampanię edukacyjną, która uświadomi młodym wyborcom, że mem bywa sponsorowany, a „oddolna” akcja nierzadko ma centralne sterowanie.

Bez tych zmian grozi nam amerykański scenariusz: dziesiątki milionów złotych pompowane w mikro-reklamy, zero odpowiedzialności i coraz głębsza polaryzacja.

Konkluzja? Ogólnopolski Strajk Kobiet, przedstawiany jako obywatelski ruch spontanicznych protestów, okazał się w 2025 r. precyzyjnym narzędziem wyborczego marketingu. Dzięki sprytnemu wykorzystaniu luk prawnych i społecznej sympatii do „oddolnych” inicjatyw przekuł niewielki budżet w znaczący wpływ na wynik pierwszej tury. Jeśli państwo nie nadrobi legislacyjnego zapóźnienia, w kolejnych wyborach podobne czarne skrzynki mogą sterować opinią publiczną jeszcze śmielej – a my dowiemy się o tym dopiero wtedy, gdy ktoś odsłoni kulisy dobrze zamaskowanej kampanii.

Źródło: Republika, Obserwatorium Rozwoju Gospodarki i Demokracji

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

eksplozja w Sztokholmie

AKTUALIZACJA

Potężna eksplozja samochodu w Sztokholmie. Jedna ofiara

Odnaleziona siostra zakonna dziękuje i apeluje: bądźcie czujni

Blaszczak kontruje Tuska: "Przypominam, że to Pan ponosi odpowiedzialność za doktrynę linii Wisły"

Kaleta: To co zrobiono, to był szantaż wobec pana prezydenta, ale też wobec całego narodu

Cenckiewicz o zarzutach: to zemsta ludzi, którzy przez lata budowali przyjaźń z Rosją

Dziś dzień modlitwy i postu o pokój - wierni odpowiadają na apel Leona XIV

W Krakowie trwa obława na mężczyznę, który napadł na taksówkarza

Dariusz Matecki o kolejnej obietnicy Tuska. Oczywiście niespełnionej

Klimovicova blisko awansu do US Open. Dzisiaj decydujący mecz

Polski żołnierz zdobył dwa szczyty w Alpach Bawarskich

Robert Lewandowski świętował 37. urodziny. Tort, garden party i bliscy u boku

„Jeszcze wczoraj się spotkali… Liroy wspomina Stanisława Soykę

Prezydent Karol Nawrocki podpisał już 21 ustaw. Zablokował niemieckie wiatraki

Rzecznik prezydenta: dzisiejsze oskarżenie szefa BBN to utrudnianie głowie państwa sprawowania urzędu

Śledztwo po śmierci Stanisława Soyki – prokuratura ujawnia pierwsze szczegóły

Najnowsze

eksplozja w Sztokholmie

AKTUALIZACJA

Potężna eksplozja samochodu w Sztokholmie. Jedna ofiara

Cenckiewicz o zarzutach: to zemsta ludzi, którzy przez lata budowali przyjaźń z Rosją

Dziś dzień modlitwy i postu o pokój - wierni odpowiadają na apel Leona XIV

W Krakowie trwa obława na mężczyznę, który napadł na taksówkarza

Dariusz Matecki o kolejnej obietnicy Tuska. Oczywiście niespełnionej

Odnaleziona siostra zakonna dziękuje i apeluje: bądźcie czujni

Blaszczak kontruje Tuska: "Przypominam, że to Pan ponosi odpowiedzialność za doktrynę linii Wisły"

Gość Dzisiaj

Kaleta: To co zrobiono, to był szantaż wobec pana prezydenta, ale też wobec całego narodu