Posłowie koalicji łamią prawo! Zawiadomienie ws. zamachu na KRRiT

Koalicja rządząca w walce z wolnymi mediami przekroczyła kolejną czerwoną linię. Poseł Marcin Romanowski z PiS złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Chodzi o próbę "bezprawnego sparaliżowania" KRRiT - ostatniej niezależnej instytucji stojącej na straży wolności mediów w Polsce.
Bezprawna próba przejęcia KRRiT
Sprawa dotyczy kontrowersyjnych działań posłów koalicji 13 grudnia, którzy podjęli się "bezprawnej próby sparaliżowania pracy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji poprzez zawieszenie jej przewodniczącego".
- Wniosek opiera się na zarzutach całkowicie bezpodstawnych i politycznie motywowanych (...).Mają one wyłącznie na celu przejęcie kontroli nad rynkiem medialnym w Polsce i uciszenie głosu niezależnych instytucji
- podkreśla Romanowski.
Marcin Romanowski z PiS nie ma wątpliwości, że to nie jest kolejny spór polityczny, jakich pod rządami "koalicji 13 grudnia" jest coraz więcej. W jego opinii, to próba przejęcia przez rządzących ostatniej instytucji, która stroi na straży pluralizmu oraz wolności mediów w Polsce.
- To nie jest zwykły spór polityczny, ale systematyczna próba przejęcia kontroli nad ostatnią niezależną instytucją chroniącą wolność mediów w Polsce
- stwierdził poseł, który sam jest przedmiotem prześladowań przez rządzących w Polsce i korzysta z azylu politycznego na Węgrzech.
Kulisy zamachu na KRRiT
Cała sprawa zaczęła się od ataków na przewodniczącego KRRiT Macieja Świrskiego oraz kontrowersyjnych działań posłów z Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej. Romanowski w swoim zawiadomieniu szczegółowo opisuje sytuację.
- Przedmiotem zawiadomienia jest bezprawna próba sparaliżowania pracy Krajowej Rady poprzez zawieszenie jej przewodniczącego, co nastąpiłoby automatycznie w wyniku uchwały Sejmu o pociągnięciu go do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu
- wyjaśnia poseł.
Polityk PiS nie pozostawia złudzeń co do bezprawności działań posłów, także w kontekście decyzji Trybunału Konstytucyjnego, który wydał decyzję zabezpieczającą w tej sprawie.
Co ważne, te bezprawne działania zostały podjęte z rażącym naruszeniem postanowienia zabezpieczającego Trybunału Konstytucyjnego, który zakazał posłom, marszałkowi Sejmu prowadzenia tej procedury do czasu rozstrzygnięcia sprawy (sygn. K 24/24)
- konstatuje.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X