"Właśnie skierowałem wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie posła Donalda Tuska za przekazywanie nieprawdziwych informacji dot. Donalda Trumpa, a następnie kłamanie i publiczne wypieranie się tej wypowiedzi", przekazał w mediach społecznościowych Waldemar Buda, eurodeputowany PiS. Tusk się doigra...?
Jak przypominamy - w marcu 2023 r. na kampanijnym spotkaniu w Bytomiu obecny szef rządu został zapytany, czy - jak przed laty - uważa, iż polityk Republikanów jest zależny od Moskwy. Ba, szef Platformy Obywatelskiej nie tylko przyznał, że to prawda, ale i oznajmił, że Trump jest rosyjskim agentem.
"Trump, jego zależność od rosyjskich służb już dziś nie podlega dyskusji. To nie jest tylko moje przypuszczenie"
– mówił wówczas Tusk.
Kilka dni temu podczas konferencji prasowej, już po zwycięstwie Donalda Trumpa, Tusk zapytany o słowa sprzed roku, kategorycznie się ich wyrzekł.
Zobacz: Tusk i Sikorski przeproszą Trumpa? Były premier wprost: „Powinni!”
Jest wniosek do komisji!
Echo słów Tuska, jak i jego zachowania poprzez wypieranie się tychże słów, jest komentowane szeroko nie tylko przez polityków opozycji, ale i internautów.
Dziś Waldemar Buda, europoseł Prawa i Sprawiedliwości poinformował o podjęciu konkretnych kroków.
"Właśnie skierowałem wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie posła Donalda Tuska za przekazywanie nieprawdziwych informacji dot. Donalda Trumpa, a następnie kłamanie i publiczne wypieranie się tej wypowiedzi"
- napisał na platformie x.com.
I jak dodał: "na Komisji będę podnosił, że takie zachowanie uderza w żywotne interesy Polski w zakresie bezpieczeństwa i negatywnie wpływa na rozwój sytuacji na Ukrainie. Do wniosku dołączyłem wszystkie dowody w postaci nagrań oraz wskazałem świadków zdarzenia".
Źródło: Republika, x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Nisztor: ws. Collegium Humanum chodzi o masowy proceder kupowania dyplomów - to sprawa ponadpolityczna