Dla Tuska migranci to "zwroty". Aby zdobyć polityczne punkty, lider KO dehumanizuje ludzi [WIDEO]

Donald Tusk jeszcze niedawno mówił o migrantach przedzierających się z pomocą białoruskich służb przez wschodnią granicę, że są to "biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi". Po przejęciu władzy jednak KO zmieniła retorykę i mówi o potrzebie jej zabezpieczania. Tyle, że od miesięcy przymyka oczy na proceder przerzucania na terytorium Polski migrantów z Niemiec. Niemiecka policja sama przyznaje, że w tym okresie wysłała do Polski 10 tysięcy przybyszów, czemu zaprzecza... rząd 13 grudnia. Tusk zaś - grając twardego obrońcę polskiego bezpieczeństwa - mówi o migrantach - "zwroty". Co na to "wrażliwa" Lewica i lewicowo-liberalne media, które bezrefleksyjnie wspierają jego władzę?
Źródło: Republika, X
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X