Sędziowie kontra minister Bodnar: Atak na niezależność sądów w Polsce

Decyzja ministra Adama Bodnara o odwołaniu sędziego Przemysława Radzika z funkcji zastępcy rzecznika dyscyplinarnego spotkała się z ostrą krytyką. Piotr Schab, Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów, w stanowczym wystąpieniu uznał tę decyzję za "pozbawioną jakiejkolwiek mocy i skuteczności prawnej". Jego zdaniem, działania ministra Bodnara mają wyłącznie charakter polityczny i są skierowane przeciwko obowiązującemu porządkowi prawnemu w Polsce.
Polityczna decyzja ministra Bodnara
Sędzia Piotr Schab podkreślił, że odwołanie sędziego Radzika było wynikiem politycznych nacisków, a nie merytorycznych przesłanek prawnych.
- Będziemy pełnić służbę publiczną po to, aby - na tyle, na ile nam prawo pozwala - zapobiec decyzjom, które jednoznacznie godzą w obowiązujący porządek prawny. Nie ugniemy się wobec gróźb, medialnych ataków i politycznej presji
– stwierdził Schab, stanowczo broniąc niezależności sądów i praworządności w Polsce.
W jego ocenie, decyzja ministra Bodnara jest próbą złamania prawa "dekretem" i "bez żadnych podstaw prawnych".
Brak podstaw prawnych do odwołania
Urzędnicy Ministerstwa Sprawiedliwości bezpodstawnie twierdzą, że sędzia Radzik utracił "nieskazitelność charakteru" i podjął decyzje, które miały rzekomo naruszać zasady prawa. Wśród działań, które miały uzasadniać odwołanie, wymieniono m.in. przeniesienie sędziów z jednego wydziału sądowego do innego, co miało wydłużyć postępowania.
Jednak sędzia Schab, wraz z innymi sędziami, uważa, że zarzuty te są bezpodstawne, a decyzja ministra to nic innego jak atak na niezależność sędziów.
- Oczywiście wszyscy prawnicy, zarówno ci jednoznacznie angażujący się po stronie obecnego obozu władzy, jak i prawnicy zachowujący wstrzemięźliwość przynależną ich służbie publicznej, wiedzą, że nie ma żadnej podstawy prawnej do wydania decyzji tej treści
– zauważył Schab.
Podkreślił również, że sama decyzja jest "wydźwiękiem medialnym i politycznym", a nie realną zmianą prawną.
Zagrożenie dla porządku prawnego w Polsce
Rzecznik dyscyplinarny sędziów nie krył swojego oburzenia, twierdząc, że Polska stoi na progu "prawnego chaosu".
Zgodnie z jego słowami:
"Jest to chaos wywołany celowo, ponieważ ów chaos jest najprostszym sposobem do zbudowania totalitaryzmu".
Sędzia Schab ostrzega przed systematycznym wprowadzaniem zmian, które mogą prowadzić do "upaństwowionego bezprawia". W jego ocenie, obecna sytuacja stanowi poważne zagrożenie dla konstytucyjnych zasad trójpodziału władzy i niezależności sądów.
Podważenie legitymacji decyzji ministra Bodnara
Decyzja ministra Bodnara spotkała się z tak silną krytyką, że sędzia Radzik zapowiedział działania prawne przeciwko ministrowi.
- Z całą pewnością wytoczę powództwo przeciwko ministrowi Bodnarowi związane z pomówieniami mnie o czyny, które nie miały miejsca
– oświadczył sędzia Radzik, odnosząc się do bezpodstawnych zarzutów ministerstwa.
Jednocześnie zaznaczył, że decyzja o jego odwołaniu została podjęta z powodu jego działalności w ramach komisji dyscyplinarnej, która ścigała sędziów łamiących prawo.
Decyzja ministra Adama Bodnara o odwołaniu Przemysława Radzika z funkcji zastępcy rzecznika dyscyplinarnego jest kolejnym krokiem w kierunku destabilizacji polskiego porządku prawnego i potwierdzeniem, że w Polsce dokonuje się "zamach stanu".
Źródło: Republika, pap
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Rumuńskie myśliwce F-16 skierowano do przechwycenia rosyjskiego drona. Mieszkańcy "ostrzeżeni przed spadającymi obiektami"
Największy prawicowy marsz w historii Wielkiej Brytanii. "Patriotyzm jest przyszłością. Przyszłość należy do nas! "
Najnowsze

Protesty w Serbii przeciwko prezydentowi Aleksandarowi Vuciciowi

Kolejne szokujące nagranie po śmierci Kirka. Działacz lewicy znieważa zamordowanego konserwatystę

Przedsiębiorca zachęca do posiadania dzieci. Oferuje swoim pracownikom po 10 tys. zł za potomstwo

Polscy siatkarze wygrali z Rumunią 3:0

Rumuńskie myśliwce F-16 skierowano do przechwycenia rosyjskiego drona. Mieszkańcy "ostrzeżeni przed spadającymi obiektami"

Skurkiewicz: sytuacja związana z bezpieczeństwem polskiej przestrzeni powietrznej jest poważna!
