Przejdź do treści
W Republice O godz. 17:30 zapraszamy na program "Ewa Bugała. Wszystko jasne", którego gościem będzie Tobiasz Bocheński, europoseł Prawa i Sprawiedliwości
15:09 Od początku grudnia do 15 maja Tatrzański Park Narodowy zamyka trzy popularne szlaki, w tym trasę z Doliny Pięciu Stawów Polskich przez Świstówkę do Morskiego Oka. Ograniczenia wynikają z ochrony przyrody
14:32 Ukraina: Co najmniej cztery osoby zginęły, a 40 zostało rannych w wyniku ataku rakietowego Rosji na miasto Dniepr
14:14 Reuters: Wielka Brytania i USA mają ogłosić zerowe cła na produkty farmaceutyczne
12:46 Rzeszów: Śledztwo ws. wypadku śmigłowca, w którym zginęło dwóch braci
12:15 Francja: Mer Saint-Etienne skazany na pięć lat więzienia w sprawie sekstaśmy
11:27 Świat: Putin i wysłannik prezydenta USA Witkoff spotkają się w Moskwie we wtorek
10:47 Tadżykistan: Pięć ofiar śmiertelnych ataku z sąsiedniego Afganistanu
10:01 Polska: Tatrzańskie jeziora zamarzają. TPN apeluje, by nie wchodzić na lód
NBP Nowa publikacja NBP: „Polski złoty i niezależność Narodowego Banku Polskiego jako fundamenty rozwoju gospodarczego" – książka prof. Adama Glapińskiego, Prezesa NBP. Wersja elektroniczna dostępna bezpłatnie na nbp.pl
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Tychy zaprasza na projekcję filmu pt. „Precz z komuną”, połączoną ze spotkaniem autorskim z Jędrzejem Lipskim, 2 grudnia, godz. 17.00, Kino Artystyczne w Pasażu Kultury „Andromeda”, Plac K. K. Baczyńskiego, Tychy
Wydarzenie Bytomski Klub „Gazety Polskiej” zaprasza 1.12 godz. 18.00 do salki przy Parafii Najświętszej Marii Panny na Rynku na spotkanie z mgr Mirosławem Kańtorem
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Myślenice zaprasza na spotkanie z Piotrem Grochmalskim, 2 grudnia, godz. 18:00, Dom Katolicki 1a, ulica 3 Maja, Myślenice
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Rawa Mazowiecka II oraz poseł Antoni Macierewicz zapraszają na spotkanie z Przemysławem Czarnkiem. 3 grudnia, godz. 18:00. Aula Klasztoru Ojców Pasjonistów ul. Ks. Skorupki 3, Rawa Mazowiecka
Wydarzenie Wsparcie dla prezydenta RP Karola Nawrockiego - na protest 3.12, o godz. 16, zapraszają Ryszard Majdzik i NSZZ Solidarność przy Zarządzie Regionu Małopolska, Plac Matejki, Kraków
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Jastrzębie-Zdrój zaprasza na spotkanie z europosłem Patrykiem Jakim. 5 grudnia, godz. 15:30. Carbonarium, ul. Towarowa 7, Jastrzębie-Zdrój
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Nowy Targ zaprasza na spotkanie z Adrianem Stankowskim i Leszkiem Galarowiczem, 6 grudnia, godz. 18:00, Hotel przy ul. Królowej Jadwigi 17, Nowy Targ
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza na spotkanie z Antonim Macierewiczem, 7 grudnia, godz.17:00, Aula Solidarności, ul. Łódzka 8/12, Częstochowa
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Toronto GTA zaprasza na spotkanie z byłymi działaczami opozycji antykomunistycznej, 14 grudnia, godz. 2 PM. Polskie Centrum Kultury im. Jana Pawła II, Mississauga, Kanada
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

TYLKO U NAS: „Deep-fake nie zatrzyma prawdy”. Prof. Andrzej Ossowski o rosyjskim ataku, ekshumacjach w Puźnikach i sile genetyki

Źródło: @AndyOsa1978 (Portal X), kolaż własny

Internet obiegło spreparowane nagranie, w którym to rzekomo prof. Andrzej Ossowski – genetyk z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego i jeden z filarów polsko-ukraińskiego zespołu badającego szczątki ofiar UPA – „potwierdzał”, że Kijów wstrzymał prace ekshumacyjne w Puźnikach. Film powstał przy wykorzystaniu narzędzi sztucznej inteligencji i został umieszczony w mediach społecznościowych, m.in. na fałszywym profilu facebookowym profesora Ossowskiego gdzie występuje jego avatar. Realny profesor publicznie zdementował całe zajście i zapowiedział kroki prawne. W rozmowie z Portalem Telewizji Republika opowiada, jak wyglądał atak, dlaczego rosyjska dezinformacja uderzyła właśnie teraz i na jakim etapie są badania szczątków wydobytych w Puźnikach.

Profesor Ossowski opowiada o kulisach sprawy

Portal Telewizji Republika: Panie Profesorze, w sieci wciąż krąży film z Pańskim wizerunkiem, w którym „oświadcza” Pan, że Ukraina zawiesiła ekshumacje. Co naprawdę się wydarzyło?

Prof. Andrzej Ossowski:
– Wygląda to na rosyjski atak, choć póki co nie mamy jednoznacznego potwierdzenia źródła. Może on wynikać z tego, że ekshumacje rzeczywiście trwają i osiągnęły zaawansowany etap genetyczny. Współpracę ze stroną ukraińską oceniamy bardzo pozytywnie, dlatego te prace na pewno nie umknęły uwadze także strony rosyjskiej. Wykorzystano je do stworzenia fałszywej narracji – powstał fikcyjny profil na Facebooku sygnowany moim imieniem i nazwiskiem, a na nim zamieszczono deep-fake’owe nagranie z moim „udziałem”. Sam film jest w pełni sztuczny. Nigdy nie nagrywałem takiego oświadczenia, a stronę ukraińską o rzekomym wstrzymaniu prac informowano wyłącznie w tym sfałszowanym piśmie.

Więcej o tej sprawie: UJAWNIAMY: Fałszywy dokument, fałszywy profil i prawdziwe dementi prof. Ossowskiego – jak rozpoznać rosyjską prowokację?

TR: Jak wyglądał ten fałszywy profil?

AO:
– Profil został założony w 2024 roku. Przez rok zbierał znajomych i wypełniano go treściami, które miały wyglądać wiarygodnie. Nie posiadam konta na Facebooku, więc oszuści mieli ułatwione zadanie – mogli stworzyć ‘oficjalną’ stronę, która nie miała konkurencji. Konstrukcja była przemyślana: zdjęcie profilowe dobrej jakości, kilka fotografii z wykopów, motto o ‘przywracaniu tożsamości’. Dopiero kiedy pojawiło się deep-fake video, znajomi, którzy mnie znają, rozpoznali, że coś jest nie tak i powiadomili mnie.

TR: Rozumiem, że sztuczna inteligencja przydała się tu w negatywnym sensie.

AO:
– Dokładnie. Sztuczna inteligencja to narzędzie – pomaga w medycynie czy genetyce, ale może być niebezpieczna, gdy wykorzysta się ją do fałszowania wizerunku albo głosu. Deep-fake przygotowano tak, aby wyglądał ‘normalnie’: ja siedzący w laboratorium, obok sfałszowane pismo z godłem Ukrainy. Ktoś, kto mnie zna prywatnie, natychmiast dostrzeże, że ruch ust, barwa głosu i sposób artykulacji są nienaturalne. Jednak dla osoby, która oglądała mnie tylko w telewizji, film mógł brzmieć wiarygodnie. Cel został osiągnięty – powstał szum informacyjny.

TR: Czy ma Pan już reakcję platformy społecznościowej i polskich służb?

AO:
– Film i profil zostały zgłoszone. Facebook rozpoczął procedurę weryfikacji. Równolegle przygotowuję kroki prawne, bo naruszono moje dobra osobiste. Sprawa została też przekazana odpowiednim organom państwa. Liczę, że śledztwo ustali, kto stoi za tą prowokacją.

TR: Przejdźmy do najważniejszego – stanu prac w Puźnikach. Co udało się dotąd ustalić?

AO:
– Badania prowadzi Fundacja ‘Wolność i Demokracja’, po stronie ukraińskiej partnerem są ‘Wołyńskie Starożytności’, a całość wspiera Ministerstwo Kultury i Instytut Pamięci Narodowej. Ekshumacje zakończyły się sukcesem: wydobyliśmy szczątki czterdziestu dwóch osób. Teraz prowadzone są analizy genetyczne, dzięki którym ustalimy dokładnie, ile ofiar odnaleźliśmy oraz jaka jest struktura płci i wieku. Już dziś możemy powiedzieć, że przeważają kobiety i dzieci. To wstrząsający, ale bardzo ważny dowód historyczny. Celem jest identyfikacja i godny pochówek wszystkich ofiar.

TR: Genetyka to długi proces. Kiedy możemy spodziewać się pierwszych wyników?

AO:
– Pierwsze wyniki pojawią się jeszcze w tym roku, ale pełna identyfikacja potrwa lata. Próbki porównawcze pobieramy od rodzin ofiar, co samo w sobie jest logistycznym wyzwaniem – ludzie są rozproszeni po całej Polsce, a nierzadko także po świecie. Mamy jednak ogromne zaangażowanie rodzin. Współdziałamy też z ukraińskimi partnerami, dzięki czemu proces przyspiesza.

TR: Powiedział Pan, że prace przebiegają bez zakłóceń. Skąd więc dezinformacja o wstrzymaniu ekshumacji?

AO:
– Rosja doskonale wie, jak wrażliwy jest temat Wołynia dla Polaków i Ukraińców. Jeżeli udałoby się zaszczepić w Polsce przekonanie, że Ukraina sabotuje ekshumacje, wzrósłby wzajemny żal i spadłaby wola pomocy Ukrainie w wojnie obronnej. Atak jest wymierzony w nasze relacje, a nie w mnie osobiście. Padłem ofiarą, bo mój głos ma w tym projekcie znaczenie – potwierdzam lub dementuję informacje o statusie prac. Twórcom prowokacji zależało, aby ‘profesor’ podał wiadomość o rzekomym wstrzymaniu badań. To klasyczna technika: fałszywy autorytet + podrobiony dokument.

TR: Jak powinniśmy reagować na podobne próby?

AO:
– Po pierwsze, weryfikować źródła. Jeśli ktoś publikuje przełomową wiadomość, trzeba sprawdzić, skąd pochodzi, czy profil jest zweryfikowany, jak długo istnieje. Po drugie, stosować zasadę ograniczonego zaufania do filmów i nagrań głosowych w internecie. Deep-fake’i są coraz lepsze, ale ciągle mają drobne niedoskonałości – choćby nienaturalne mruganie czy przeciągnięcia samogłosek. Po trzecie, korzystać z kanałów oficjalnych. Gdyby ktokolwiek chciał zawiesić ekshumacje, dowiedzielibyśmy się o tym z Ministerstwa Kultury, nie z Facebooka.

TR: A co z przyszłością badań? Atak może zniechęcić ludzi do angażowania się w projekt.

AO:
– Nie zamierzamy zwalniać. Rozpowszechnianie fałszywek pokazuje, że nasza praca ma wartość i że ktoś chce ją przerwać. Wspierają nas rodziny pomordowanych i to jest najważniejsze. Wierzę, że prawda, poparta dowodami naukowymi, wytrzyma każdą propagandę.

TR: Na koniec: gdy pojawią się pierwsze wyniki identyfikacji genetycznej, jakie będą dalsze kroki?

AO:
– Kolejnym etapem jest weryfikacja odnalezionych profili DNA z bazą materiału porównawczego. Jeśli pojawi się zgodność, rodzina otrzymuje informację, a ofiara dostaje nazwisko. Wtedy można zaplanować uroczysty pochówek z udziałem obu państw. To proces długi, ale każde zidentyfikowane imię to przywrócone człowieczeństwo. I właśnie dlatego warto bronić tych badań przed dezinformacją.

 

Rosyjska wojna informacyjna na naszych oczach

Fałszywe pismo, deep-fake video, profil ze sfabrykowaną „legendą” – tak wyglądała najnowsza odsłona rosyjskiej wojny informacyjnej. Dzięki szybkiej reakcji profesora i jego współpracowników narracja o rzekomym wstrzymaniu ekshumacji upadła w ciągu kilkunastu godzin. Prawdziwe prace w Puźnikach trwają dalej, a ich rezultaty – identyfikacja ofiar i symboliczne zamknięcie niezaleczonej rany – mogą stać się najmocniejszą odpowiedzią na propagandę.

„Deep-fake nie zatrzyma prawdy” – powtarza profesor Ossowski. I to zdanie najcelniej podsumowuje sens polsko-ukraińskich badań na Wołyniu.

Źródło: Portal Telewizji Republika

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Wiemy dlaczego Nawrocki odmówił spotkania z Orbanem. "To była jedyna słuszna decyzja"

Jest nieprawomocny wyrok za śmiertelne potrącenie niepełnosprawnej!

UOKiK zarzuca nieuczciwą promocję. Ponad 100 mln zł kary dla Biedronki!

Niemcy zwracają część skradzionych polskich obiektów dziedzictwa kultury. "<Waciki> z Niemiec, by Polacy przestali mówić o należnych reparacjach"

Leon XIV w sanktuarium Harissie o potrzebie triumfu przebaczenia

Sikorski chce zdelegalizować partię Brauna. Tak wyobraża sobie pluralizm w Polsce rządzonej przez Tuska

Sakiewicz: robią co mogą, żeby nas obrzydzać, ścigają nas po prokuraturach, ale my będziemy robić swoje

HIT DNIA

Lubnauer chciała bronić pomysłu Nowackiej. Sama nie wiedziała, o czym mówi... [WIDEO]

Cięcia w NFZ. Prezes PiS: w biały dzień, okradają pacjentów!

Goryla.pl ruszyła! Republika prezentuje własną platformę zakupową

Macron przyjął Zełenskiego w Paryżu przed spotkaniem Putina z emisariuszem USA

Współczesne niewolnictwo. Lewica wspiera multikulturalizm

PILNE: Nagła rezygnacja Duszczyka. Nie będzie dłużej w rządzie!

Napoli wygrywa derby i wskakuje na podium Serie A

Republika znów numerem 1! Historyczne wyniki potwierdzają zaufanie widzów

Najnowsze

Wiemy dlaczego Nawrocki odmówił spotkania z Orbanem. "To była jedyna słuszna decyzja"

Leon XIV w sanktuarium Harissie o potrzebie triumfu przebaczenia

Sikorski chce zdelegalizować partię Brauna. Tak wyobraża sobie pluralizm w Polsce rządzonej przez Tuska

Sakiewicz: robią co mogą, żeby nas obrzydzać, ścigają nas po prokuraturach, ale my będziemy robić swoje

HIT DNIA

Lubnauer chciała bronić pomysłu Nowackiej. Sama nie wiedziała, o czym mówi... [WIDEO]

Jest nieprawomocny wyrok za śmiertelne potrącenie niepełnosprawnej!

UOKiK zarzuca nieuczciwą promocję. Ponad 100 mln zł kary dla Biedronki!

Niemcy zwracają część skradzionych polskich obiektów dziedzictwa kultury. "<Waciki> z Niemiec, by Polacy przestali mówić o należnych reparacjach"