Stawką jest wolność i demokracja. Spotkajmy się dziś pod SN!

W gmachu Sądu Najwyższego zapadają kluczowe decyzje o ważności wyborów prezydenckich. Przed budynkiem zgromadziły się setki obywateli, głównie członków klubów „Gazety Polskiej”, którzy apelują, aby na godz.17.30 kiedy planowane jest ogłoszenie wyroku SN, dołączyło do nich jak najwięcej osób.
Na sali obecni są m.in. minister sprawiedliwości Adam Bodnar i przewodniczący PKW Sylwester Marciniak, ale prawdziwe napięcie unosi się tuż przed wejściem do sądu.
- Nie pozwolimy, by odebrano zwycięstwo Karolowi Nawrockiemu
- mówią manifestujący.
Ostatnie godziny przed wyrokiem
W czwartek po południu w gmachu Sądu Najwyższego trwa posiedzenie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w sprawie ważności wyborów prezydenckich. Zgodnie z zapowiedzią, ogłoszenie decyzji ma nastąpić dziś o godzinie 17:30.
Tymczasem przed budynkiem SN gromadzą się członkowie klubów „Gazety Polskiej” oraz obywatele, którzy przyjechali z różnych regionów kraju, by „bronić demokracji i szacunku dla głosu Polaków”.
- Dzisiaj gra toczy się, żeby wybór Polaków został zauważony. Im się w głowie nie mieści, że Polacy mogą zagłosować inaczej niż chciały mainstreamowe media
- mówił dziś pod SN redaktor naczelny Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.
Jest apel, aby o godzinie 17.30 pod SN było jak najwięcej osób. Warto więc wybrać się samemu, ale też zaprosić znajomych.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X