Hołownia ma zielone światło? Prezydent: Byłby lepszym ambasadorem niż Klich

"Marszałek Sejmu Szymon Hołownia z całą pewnością byłby lepszym kandydatem na ambasadora RP w USA, niż pełniący jego obowiązki Bogdan Klich" - ocenił prezydent RP Karol Nawrocki.
Z Sejmu do Genewy. Albo...?
Wszyscy pamiętamy, jak pod koniec września marszałek Sejmu i lider Polski 2050, Szymon Hołownia, ogłosił, że złożył swoją kandydaturę w otwartym naborze ogłoszonym przez sekretarza generalnego ONZ na stanowisko wysokiego komisarza ds. uchodźców.
Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej, w listopadzie Hołownia ma zakończyć pełnienie funkcji marszałka Sejmu, a jego następcą zostanie Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.
– Umówiliśmy się, że 13 listopada ja złożę rezygnację ze skutkiem na 19 listopada, dlatego że 19 listopada to jest dzień, w którym jest posiedzenie Sejmu
– mówił już w październiku polityk.
Hołownia podkreślił przy tym, że warunkiem realizacji zmian są ustalenia koalicyjne, a konkretnie nominacja Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz – rekomendowanej przez Radę Krajową Polski 2050 – na stanowisko wicepremiera. Jak zaznaczył, ta decyzja ma kluczowe znaczenie dla zachowania „równowagi w koalicji”.
Zobacz: ONZ to nie wszystko? Hołownia ma mieć na siebie jeszcze jeden pomysł
W przypadku, gdyby nie objął stanowiska wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców, Hołownia ma przygotowany „plan B”.
Jak podała Gazeta Wyborcza, powołując się na polityków Polski 2050, marszałek Sejmu rozważa objęcie funkcji ambasadora RP w Stanach Zjednoczonych. Według dziennika, Hołownia miał przekazać współpracownikom, że jego kandydatura mogłaby spotkać się z przychylnym przyjęciem ze strony Pałacu Prezydenckiego.
Jednak obsadą stanowisk ambasadorskich zajmuje się Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a – jak ustaliła gazeta – Hołownia nie może liczyć na poparcie ze strony ministra Radosława Sikorskiego.
Tymczasem politycy związani z prezydentem Karolem Nawrockim mieli przyznać, że o ewentualnych planach Hołowni dotyczących nowej funkcji dowiedzieli się z mediów.
Prezydent zabrał głos
O sprawę został zapytany sam prezydent, podczas konferencji prasowej na Litwie.
Karola Nawrockiego zapytano, o to czy lider i założyciel Polski 2050 byłby dobrym ambasadorem RP w Stanach Zjednoczonych. Odpowiedział, że „z całą pewnością byłby lepszym kandydatem na ambasadora” niż obecnie pełniący te obowiązki Bogdan Klich.
– Pan Klich nie wypełnia swojej misji ambasadorskiej w taki sposób, jakiego oczekiwaliby od niego Polacy i Polska
– ocenił prezydent.
Bogdan Klich kieruje polską ambasadą w Waszyngtonie w randze charge d’affaires. Nominacja Klicha na ambasadora nie zyskała akceptacji prezydenta Andrzeja Dudy; prezydent Nawrocki deklarował wielokrotnie, że popiera główne kierunki polityki zagranicznej poprzednika i krytykował rząd za niektóre nominacje ambasadorskie, w tym Klicha.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Sejm
Wiadomości
Najnowsze

HIT DNIA
Tusk połączył piątkowy atak na biuro PO z Kaczyńskim i Bąkiewiczem. Fogiel i Lewandowski bezlitośni

Nowe państwa w Unii Europejskiej bez prawa weta?

Matecki ostrzega przed cenzurą rządu 13 grudnia. "W Polsce nie będzie wolności słowa w Internecie"
