Olechowski w Radiu Republika: nie damy się

Jarosław Olechowski, szef wydawców Telewizji Republika, w rozmowie z Radiem Republika skomentował brak polskiego przedstawiciela na spotkaniu w Waszyngtonie, wskazując na nieskuteczną politykę zagraniczną rządu Donalda Tuska i brak wpływów w administracji Donalda Trumpa. Odniósł się również do presji wywieranej na Telewizję Republika, w tym działań prokuratorskich i medialnych, podkreślając niezależność stacji, którą finansuje ponad 300 tysięcy widzów.
W programie Radia Republika Jarosław Olechowski, szef wydawców Telewizji Republika, omówił brak polskiego przedstawiciela na niedawnym spotkaniu w Waszyngtonie, gdzie światowe kamery były zwrócone na rozmowy dotyczące m.in. wsparcia dla Ukrainy. Olechowski stwierdził, że nieobecność Polski wynika z braku wpływów rządu Donalda Tuska w administracji Donalda Trumpa. Podkreślił, że Polska nie znalazła się w gronie państw, które zadeklarowały wysłanie żołnierzy na Ukrainę, co mogło być powodem braku zaproszenia. „Politycy jasno deklarowali, że Polska nie wyśle żołnierzy, zarówno prezydent Nawrocki, jak i przedstawiciele rządu” – dodał.
Olechowski zauważył, że nieobecność Polski w Waszyngtonie może być wizerunkowo niekorzystna dla premiera Tuska, ale zapowiedział, że 3 września w Waszyngtonie odbędzie się Szczyt Transatlantycki, w którym weźmie udział prezydent Karol Nawrocki, mający bezpośrednie kontakty z Donaldem Trumpem. Wydarzenie, organizowane przy wsparciu Telewizji Republika, zgromadzi wpływowych polityków, biznesmenów i osoby mające wpływ na życie polityczne i społeczne po obu stronach Atlantyku.
To będzie spotkanie podzielone na kilka bloków tematycznych, skupiające się na gospodarce i bezpieczeństwie, w tym bezpieczeństwa Polski – wyjaśnił Olechowski, podkreślając znaczenie kontaktów stacji w środowisku amerykańskich republikanów.
W dalszej części rozmowy Olechowski odniósł się do presji wywieranej na Telewizję Republika. Wskazał na próby podważania niezależności stacji, m.in. poprzez działania prokuratorskie i ataki medialne.
Polska nie jest zwykłym demokratycznym państwem prawa, tylko quasi-dyktaturą, w którą Tusk próbuje nas wepchnąć – ocenił.
Przywołał przykład Adriana Klarenbacha, za którego wpłacił kaucję, by mógł kontynuować pracę, oraz wspomniał o wezwaniach innych dziennikarzy do prokuratury.
To próba zajęcia nas innymi czynnościami, żebyśmy nie mieli czasu robić telewizji – stwierdził.
Olechowski podkreślił unikalny model funkcjonowania Telewizji Republika, która jest finansowana przez widzów, co zapewnia jej niezależność od wielkiego biznesu i polityków.
Udało nam się stworzyć coś unikalnego, nietypowego dla rynku. Nie jesteśmy zależni od biznesmenów ani polityków – powiedział.
Dodał, że brak reklamodawców, choć zaskakujący, wzmacnia wolność stacji.
Są ludzie gotowi finansować rozwój stacji ze swoich pieniędzy, co daje nam wolność – zaznaczył.
Odnosząc się do ataków na stację, zapewnił, że Telewizja Republika nie podda się presji i będzie kontynuować swoją misję. „Nie damy się” – podsumował.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia
Wiadomości
Najnowsze
