Obajtek punktuje rząd: drogie paliwo, zwolnienia, zapaść w spółkach
W programie "Gość Dzisiaj" Daniel Obajtek, europoseł PiS i były prezes Orlenu, nie szczędził słów krytyki pod adresem premiera Donalda Tuska. Odnosił się przede do expose premiera, jego stosunku do sytuacji w spółkach Skarbu Państwa oraz traktowania spraw gospodarczych.
Szkoda czasu na kabareciarzy
Już na początku rozmowy Daniel Obajtek nie krył lekceważenia wobec wystąpienia Donalda Tuska w Sejmie. Na pytanie redaktor Danuty Holeckiej o jego ocenę expose w części dotyczącej spółek Skarbu Państwa, gdzie premier mówił o ich "profesjonalizacji", europoseł stwierdził, że nie słuchał, ponieważ szkoda mu na to czasu.
- Nie słuchałem tego, bo szkoda mojego czasu, żeby słuchać tego kabareciarza. Biznes ocenia się poprzez wyniki, a one są takie, że strategiczne spółki zanotowały 3 miliardy strat(…). To są po prostu kłamstwa
- skonstatował.
Obajtek krytykował obecnych decydentów za brak realnych działań i zarzucał im działania na pokaz.
- Spółki, które nie podejmują żadnych decyzji i mają straty. I on mówi o profesjonalizmie
- powiedział.
Ile powinno kosztować paliwo?
Europoseł przypomniał też o swojej polityce cenowej w Orlenie podczas za czasów rządów Zjednoczonej Prawicy. Tłumaczył, że działał tak, by "Polacy mieli paliwo po 6 złotych" w czasie kryzysu energetycznego związanego z wojną na Ukrainie. Odnosząc się do obecnych cen, stwierdził, że nie odpowiadają one obecnym cenom na rynkach ropy.
- Grabią Polaków, bo przy tej cenie baryłki ropy w jakiej jest obecnie na świecie, paliwo powinno kosztować 4,5 złotych
- wyjaśnił były prezes Orlen.
Zwalniają nawet szeregowych pracowników
Były prezes Orlenu zarzucił rządowi Tuska czystki kadrowe w spółkach Skarbu Państwa, co odbija się na ich wynikach i sposobie funkcjonowania. Według Obajtka, czystki dotyczą nie tylko menadżerów, ale nawet szeregowych pracowników.
- Nie mam nic przeciwko temu, że się zwalnia ludzi. Nawet nie chciałbym z tą hołotą pracować. Ale jak się zwalnia ludzi o najniższym uposażeniu, to jest nieprzyzwoite(…). Zwolniono już 1500 osób
- powiedział.
W mocnych słowach skomentował także sytuację wokół Centralnego Portu Komunikacyjnego. W jego opinii, obecnie rządzący świadomie nie kontynuują lub ograniczają przedsięwzięcia, które zainicjowane zostały przed grudniem 2023 roku.
- Ci ludzie mają skrzywienie i działają jak obłąkani. Cokolwiek zaczął PiS, to oni uważają, że to trzeba zrujnować i zniszczyć
- ocenił.
Na koniec jeszcze raz odniósł się do expose Tuska, a szczególnie do jego zapowiedzi uruchomienia połączeń kolejowych, aby Polacy mogli jeździć na narty poza Polskę.
- Zamiast słyszeć, jak zrobić, by była tańsza energia, to wychodzi człowiek, przez grzeczność nie nazwę go durniem, że trzeba zrobić pociąg, aby można było pojechać do Włoch na narty(…). Oni są oderwani od rzeczywistości
- podsumował Obajtek.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Siatkówka: Kamila Witkowska przyłapana na dopingu. Była reprezentantka Polski zawieszona na 8 miesięcy
Wotum zaufania dla Tuska. Fogiel mówi o "koalicji strachu", Połuboczek przewiduje, że "coś się wydarzy po wakacjach"
Najnowsze

Walka polityków PO o względy Tuska. Gorąca debata w programie „W Punkt”

Belgia wprowadza VAR z AI. Rewolucja technologiczna w Jupiler Pro League

Wotum zaufania dla Tuska. Fogiel mówi o "koalicji strachu", Połuboczek przewiduje, że "coś się wydarzy po wakacjach"
