Karol Nawrocki: Inwestycje blokuje wysoka cena energii w Polsce

Podczas konferencji prasowej w Żurominie kandydat na prezydenta RP Karol Nawrocki przedstawił swoje propozycje ustaw i odniósł się do kwestii energetyki, bezrobocia oraz bezpieczeństwa państwa. W jego ocenie obecne ceny energii blokują rozwój inwestycji, a odnawialne źródła nie są w stanie samodzielnie wypełnić polskiego miksu energetycznego.
Energetyka i inwestycje: „Nie rozwiniemy się przy tej cenie prądu”
Karol Nawrocki, obywatelski kandydat na prezydenta RP, przekonywał w Żurominie, że rozwój lokalnych społeczności – w tym powiatu żuromińskiego – jest ściśle powiązany z kosztami energii. Jego zdaniem, obecne ceny prądu skutecznie zniechęcają inwestorów i pogłębiają problem bezrobocia.
- Polacy nie mogą płacić tak wysokich cen za energię elektryczną. [...] A inwestycje potrzebują niskiej ceny energii. Ta cena, która obowiązuje dzisiaj, blokuje szereg inwestycji w całej Polsce
– mówił Nawrocki.
Jak podkreślił, złożył już trzy projekty ustaw, z których jeden zakłada obniżenie VAT-u na energię elektryczną do 8%. W jego opinii, to konieczny krok, by pobudzić gospodarkę i przeciwdziałać bezrobociu, które w powiecie żuromińskim przekracza obecnie 13%. Niestety, rządząca obecnie krajem "koalicja 13 grudnia" za nic ma problemy zwykłych Polaków oraz przedsiębiorców - zajęci są prześladowaniem opozycji.
Atom, węgiel i zgoda społeczna
Nawrocki poświęcił też dużo miejsca kwestii miksu energetycznego. Opowiedział się za rozwojem energetyki atomowej i wydobycia krajowego węgla, jednocześnie zaznaczając, że odnawialne źródła energii, choć potrzebne, nie powinny dominować bez refleksji społecznej.
– Nie będziemy się rozwijać, jeśli postawimy wyłącznie na zieloną ekologię. Nie ma takiej możliwości, aby wiatraki czy fotowoltaika mogły wypełnić polski miks energetyczny
– podkreślił.
Zwrócił uwagę na konflikty wokół lokalizacji farm wiatrowych i zaznaczył, że inwestycje muszą być społecznie akceptowane.
- Wiatrak nie może stać przed człowiekiem. Wiatrak nie może stać przed polskim gospodarstwem rolnym. Wiatrak nie może stać przed miejscem pamięci
– powiedział.
Granice i bezpieczeństwo
Kandydat odniósł się również do kwestii bezpieczeństwa państwa, wskazując na konieczność dalszej rozbudowy infrastruktury granicznej. Odniósł się krytycznie do wystąpienia premiera Donalda Tuska, poddając w wątpliwość jego intencje. Przypomnijmy, podczas piątkowej konferencji prasowej Tusk deklarował ochronę granic.
– Pan premier Donald Tusk powinien najpierw przeprosić polską Straż Graniczną, panią rzeczniczkę Martę Michalską, za to wszystko, co wydarzyło się przed 15 października 2023 roku. Dopiero wtedy moglibyśmy uwierzyć, że troska o bezpieczeństwo nie jest tylko elementem kampanii wyborczej
– stwierdził Nawrocki, nawiązując w ten sposób do PR-owych cyrków polityków PO w momencie ataku Białorusi na polską granicę.
Wtedy właśnie Donald Tusk, jeszcze nie będąc premierem, atakował funkcjonariusz SG i krytykował PiS, które podjęło decyzję o budowie zapory na granicy.
Wystąpienie Karola Nawrockiego w Żurominie miało charakter silnie interwencyjny. Skoncentrowane było na lokalnych problemach, ale osadzone w kontekście ogólnokrajowym – od energii i inwestycji po bezpieczeństwo granic. Kandydat wyraźnie stawia na tematykę kosztów życia i realnego wpływu decyzji państwowych na codzienność mieszkańców mniejszych miejscowości.
Niestety, rządzący koncentrują się w tym czasie głównie na prześladowaniu opozycji.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X