Rząd techniczny? Czarnek ostro: trzeba odsunąć szkodników od władzy!

"Proponujemy rząd techniczny, który by naprawił państwo polskie jednocześnie albo trwał do 27 roku, albo doprowadził do przedterminowych wyborów przyszłego roku. My w tym rządzie nie będziemy" - mówił Przemysław Czarnek, poseł Prawa i Sprawiedliwości na antenie Radiowej Trójki.
Powstanie rząd techniczny?
Wczoraj w wieczornym wystąpieniu, Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości złożył pewnego rodzaju propozycję:
Proponujemy dziś nowe rozwiązanie. Takim rozwiązaniem jest rząd techniczny. Rząd, który będzie bezpartyjny. Szef tego rządu musi być wyłoniony w rozmowach z tymi wszystkimi, którzy byliby gotowi taki pomysł poprzeć
Czym jest rząd techniczny?
Więcej szczegółów na ten temat zdradził dziś na antenie Radiowej Trójki Przemysław Czarnek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Krótko mówiąc, proponujemy rząd techniczny, który by naprawił państwo polskie jednocześnie albo trwał do 27 roku, albo doprowadził do przedterminowych wyborów przyszłego roku. My w tym rządzie nie będziemy
- przyznał.
I dodał: "rząd techniczny miałby odsunąć od władzy szkodliwe rządy Tuska. To po pierwsze. Po drugie, żeby w rządzie nie było więcej takich szkodników jak pan Bodnar, jak pani Nowacka, jak pan Sikorski, jak pan Siemoniak i wielu innych...".
Później jednak, temat rozmowy dotyczył kampanii hejtu wymierzonej w kandydatów prawicy, w tym Karola Nawrockiego. Przemysław Czarnek zarzucił prowadzącej rozmowę kłamstwo i... opuścił studio!
Źródło: Republika, Trójka
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Poranek Radia Republika
Wiadomości
Niemieckie media pesymityczne: Tusk jak "kulawa kaczka", "nie jest pewne, czy jego rząd przetrwa do 2027 roku"
Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki
Najnowsze

Morawiecki u Gójskiej: „Wara od dzieci!”. Były premier ostro o hejcie i bezradności rządu

Kaczyński o zwycięskiej kampanii Nawrockiego: mówiłem - "czekajmy na 11" i ta 11 przyniosła nam dobre wyniki

Trafił w sedno polityki PO, mówiąc "cóż szkodzi obiecać". Jest reakcja KO, ale też internautów
