Rekonstrukcja Tuska: Żurek ministrem, Czarnek ostrzega przed chaosem
Donald Tusk dokonał rekonstrukcji rządu, próbując odzyskać zaufanie obywateli po przegranych wyborach prezydenckich. Najwięcej kontrowersji wywołała nominacja Waldemara Żurka na ministra sprawiedliwości - politycznie zaangażowanego sędziego, którego przeszłość budzi poważne wątpliwości. - On gwarantuje wielką awanturę w wymiarze sprawiedliwości - grzmi wiceprezes PiS Przemysław Czarnek.
Rekonstrukcja bez fajerwerków
Zapowiadana od tygodni rekonstrukcja rządu odbyła się bez niespodzianek - przynajmniej pozytywnych. Zmiany w rządzie miały pomóc Donaldowi Tuskowi odbić się od sondażowego dna, ale mogą przyczynić się do jeszcze większych problemów. W programie "Gość Dzisiaj" poseł Przemysław Czarnek nie miał wątpliwości, że przeprowadzona rekonstrukcja nie odniosła założonego celu. Miała być sukcesem, a okazała się porażką już w dniu jej przeprowadzenia.
- Ta zmiana, która miała spowodować zjednoczenie koalicji 13 grudnia nie odbyła się z fajerwerkami
- stwierdził Czarnek.
O samym premierze mówił:
„Wyglądał jakby był zdjęty z krzyża”.
Prawo i Sprawiedliwość ocenia zmiany w rządzie jako chaotyczne i pozbawione strategicznej logiki. Notowania rządu są słabe, a zaufanie społeczne do Donalda Tuska - niemal zerowe.
Burza wokół przyszłego ministra sprawiedliwości
Największe kontrowersje wywołuje nominacja Waldemara Żurka, który ma zastąpić Adama Bodnara na stanowisku ministra sprawiedliwości. Żurek, wciąż formalnie będący sędzią, aby objąć funkcję konstytucyjną, musi najpierw zrezygnować z urzędu. Dotychczas znany był z politycznego zaangażowania oraz kontrowersyjnych sytuacji w życiu prywatnym.
- Awantura w sądownictwie i wymiarze sprawiedliwości będzie ogromna (...). Żurek był ostatnim wyborem, bo nikt nie chciał wchodzić do tego ministerstwa. Mamy do czynienia z masochistą, albo człowiekiem, który nie ma żadnych granic
- powiedział poseł Czarnek.
Polska 2050 wzmocniona
Gościem programu red. Danuty Holeckiej był również poseł Bartosz Romowicz z Polska 2050. W jego opinii rekonstrukcja rządu była wydarzeniem pozytywnym. Podkreślił przy tym, że jego ugrupowanie weźmie odpowiedzialność za nowe obszary funkcjonowania rządu.
- Po owocach nas poznacie. Dzisiaj nowi ministrowie mają czyste karty i okaże się, czy będą lepsi i skuteczniejsi
- powiedział
Romowicz odniósł się do kontrowersji wokół rekonstrukcji. Zaznaczył, że jego partia chce być skuteczna w działaniu, a sam Żurek powinien otoczyć się zespołem, który będzie realizował zadania rządu.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X