Podejrzany o zabójstwo w Ząbkach chciał uciec do Norwegii
57-latek podejrzany o zabójstwo właściciela warzywniaka w Ząbkach spędził w zakładach karnych ponad 20 lat życia. Został zatrzymany w czwartek i usłyszał zarzut dokonania zabójstwa. Według ustaleń śledczych planował ucieczkę do Norwegii. Prokuratura zawnioskowała do sądu o jego tymczasowe aresztowanie.
Do sprawy zaangażowani byli policjanci z Wydziału Terroru Kryminalnego i Zabójstw KSP. Jak podkreślał nadkom. Marczak, stołeczna komenda ”przejęła” sprawę z uwagi na jej złożoność. Rzecznik KSP podkreślił, że do rozwiązania sprawy przyczyniły się zabezpieczone przez funkcjonariuszy ślady biologiczne.
- Dzięki powołanym przez prokuratora biegłym, w tym biegłemu z zakresu biologii udało się zidentyfikować, a następnie zatrzymać sprawcę tej wyjątkowo brutalnej zbrodni, którym okazał się 57-letni mężczyzna czasowo zamieszkujący w Ząbkach – poinformowała prok. Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Zatrzymany pochodzi z Wyszkowa. Był wielokrotnie karany, w zakładach karnych, m.in. za usiłowanie zabójstwa, spędził ponad 20 lat. Wcześniej mieszkał za granicą i według ustaleń funkcjonariuszy, 22 stycznia planował ucieczkę do Norwegii.
Śledztwo nadzorowane jest przez Prokuraturę Rejonową w Wołominie.
- Prokurator przedstawił zatrzymanemu zarzut zabójstwa z zamiarem bezpośrednim pozbawienia – przekazała prok. Skrzeczkowska i dodała, że podejrzany nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień. Prokurator skierował do sądu wniosek o tymczasowy areszt.
Polecamy Hity w sieci
Wiadomości
Najnowsze
Kaczyński: służba zdrowia to dziś największy problem Polski.
Turysta spadł ponad 100 metrów ze zbocza Małego Giewontu. Na ratunek ruszył TOPR
Kolejny fatalny sondaż dla Tuska. Polacy surowo ocenili dwa lata rządów koalicji 13 grudnia