Przedstawiciele ponad 45 krajów, w tym Polski, USA, UE i Japonii, potępili w poniedziałek we wspólnym oświadczeniu na forum ONZ łamanie praw człowieka przez białoruski reżim, w tym wykorzystywanie migrantów do celów politycznych. Jak powiedział PAP amb. Krzysztof Szczerski, to wynik zabiegów polskiej dyplomacji.
Do wygłoszenia oświadczenia doszło podczas poniedziałkowego spotkania tzw. Trzeciego Komitetu Zgromadzenia Ogólnego ONZ, ds. społecznych, humanitarnych i praw człowieka. Podczas debaty specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. sytuacji w zakresie praw człowieka na Białorusi Anais Marin przedstawiła raport nt. łamania praw kobiet na Białorusi.
W weekend dwa siłowe forsowania granicy. Agresywne grupy (ok.60 i 70 osób) rzucały w #funkcjonariuszeSG i #żołnierzeWP kamieniami i gałęziami.Dwóch żołnierzy trafiło do szpitala.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 25, 2021
Obie próby siłowego wdarcia się do Polski????????zostały udaremnione.
????https://t.co/Za0Cbg3Cew#zgranicy pic.twitter.com/dPvl5UukLy
„Wspierane przez państwo białoruskie nielegalne przekroczenia granicy zewnętrznej UE celowo narażają na ryzyko i zagrażają życiu obywateli państw trzecich. Jesteśmy głęboko zaniepokojeni brakiem współpracy ze strony reżimu z międzynarodowymi mechanizmami praw człowieka i totalną bezkarnością osób łamiących prawa człowieka” – napisano w oświadczeniu wygłoszonym przez ambasadora Litwy przy ONZ. Poparły je m.in. USA, Unia Europejska, Wielka Brytania, Australia, Japonia, Kanada i Korea Południowa.
Państwa potępiły również represje przeciwko opozycjonistom, mediom, mniejszościom narodowym i przedstawicielom społeczeństwa obywatelskiego, a także zmuszenie do lądowania samolotu Ryanair i próbę zmuszenia białoruskiej olimpijki Krysciny Cimanouskiej do powrotu do kraju.