Nowy rząd po wakacjach? Piechociński: To możliwe, jeżeli nie wyjaśni się "afera taśmowa"

Artykuł
WIKIPEDIA/ADAM KLICZEK/CC-BY-SA-3.0

Jeżeli po wakacjach sprawa nielegalnego nagrywania polityków nie będzie całkowicie wyjaśniona, powinien powstać nowy rząd – mówił po spotkaniu z prezydentem lider PSL Janusz Piechociński. Dodał, że być może dojdzie też "do bardzo głębokiej korekty składu" obecnego rządu.

– Jeśli nie wyjaśnimy sobie tego, co jest do wyjaśnienia i nie odsłonimy tego scenariusza, kto, po co i dlaczego w tym momencie uruchomił ten scenariusz przekazywania materiałów do mediów, to trzeba stworzyć warunki, że po decyzji obywatelskiej, nowy rząd będzie miał moralny mandat do domknięcia wyjaśnienia tej sprawy –powiedział Piechociński.

Rozwinął w ten sposób swoje wcześniejsze słowa o tym, że jeśli po wakacjach sprawa nie będzie wyjaśniona, "trzeba w świecie polityki przygotować ten scenariusz, który pozwala przywrócić elementarne zaufanie do całej klasy politycznej". Nie wyjaśnił jednak, czy chodzi mu o nowy rząd, który powstanie po przedterminowych wyborach, czy nowy rząd w ramach obecnego parlamentu.

Dziennikarze pytali też lidera ludowców, czy powinno dojść do szybkich zmian w składzie rządu Donalda Tuska.

– Nie jest tajemnicą, że nie tylko w sprawach dotyczących personaliów czeka nas otwarta i poważna odpowiedź, bo polityka nie może gnić, polityka musi być transparentnie czysta, a ludzie wobec których stawiane są poważne uwagi, albo kreowane złe opinie, powinni wyciągać w wymiarze osobistym wnioski, tak jak powiedział pan prezydent – odpowiadał wicepremier Piechociński.

– Tak, że kto wie, czy nie dojdzie do bardzo głębokiej korekty składu personalnego rządu – dodał.

Źródło: pap, telewizja republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy