Przejdź do treści
Nazwał prezydenta „debilem”. Teraz maże się na sali rozpraw
Fot. Facebook/Jakub Żulczyk

W sądzie Okręgowym w Warszawie odbyła się ostatnia rozprawa przed ogłoszeniem wyroku w sprawie znieważenia prezydenta Andrzeja Dudy przez pisarza Jakuba Żulczyka, który we wpisie na Facebooku nazwał go „debilem”. W mowie końcowej oskarżony nie przyznał się do winy. „Dla tej sprawy nie ma znaczenia, czy prezydent Duda jest mądry bardziej, lub mądry mniej” - mówił, zapominając chyba, że określenie „mądry mniej” delikatnie różni się od słowa „debil”.

Sprawa dotyczy wpisu zamieszczonego przez Jakuba Żulczyka na Facebooku w listopadzie 2020 roku. Pisarz komentował w nim zwłokę Dudy w przekazaniu gratulacji Joemu Bidenowi po jego zwycięstwie w wyborach prezydenckich w USA w 2020 roku. „Joe Biden jest 46 prezydentem USA. Andrzej Duda jest debilem” - napisał.

Przypomnijmy, co na ten temat mówi kodeks karny:

135. § 2. Kodeksu Karnego: „Kto publicznie znieważa Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. 

Prokuratura wniosła o karę pięciu miesięcy ograniczenia wolności w formie nieodpłatnej pracy społecznej i opublikowania przeprosin na Facebooku. „W ocenie prokuratury wobec oskarżonego nie może zapaść inny wyrok niż skazujący” - powiedział prokurator Michał Marcinkowski. Jak dodał, inna decyzja doprowadziłaby do legitymizacji hejtu i wulgaryzacji języka.

„Czuję się jak członek ciemnego ludu”

Z mowy oskarżonego wynika, że ten nie bardzo zdaje sobie sprawę z prawa, jakie funkcjonuje w Rzeczpospolitej. „Stojąc przed sądem za słowa, które napisałem na Facebooku czuję się jak poddany, jak petent, jak członek ciemnego ludu, który władzę ma jedynie wielbić, bo do tego władza jest, aby być wielbioną” - mazał się.

Żulczyk: mogę pokazywać swoje niezadowolenie kosztem dobrego wychowania

Tłumacząc swoje słowa oskarżony stwierdził, że „w demokratycznym społeczeństwie, którym zaczęliśmy się stawać jakiś czas temu, i którym wciąż się stajemy, to władza jest dla nas”. 

Jak powiedział na koniec, lud swoje niezadowolenie powinien pokazywać „nawet kosztem bon-tonu, savoir vivru, ładnej polszczyzny i dobrego wychowania”.

Facebook

Wiadomości

"Karmimy ich, a oni mordują niewinnych ludzi" - wpis za 18 000 euro

Eksplozje w pobliżu Sądu Najwyższego, zginęła co najmniej jedna osoba

Pierwszy przypadek H5N1 w Kanadzie. Chłopak zarażony ptasią grypą

Ona stanie na czele amerykańskich agencji wywiadowczych

Rada Miejska Nowego Jorku uhonorowała polskie Święto Niepodległości

Media: Republikanie pewni utrzymania kontroli nad Izbą Reprezentantów

Premier Ontario uderza w Meksyk. Chce umowy z USA. Trudeau nie!

Zmarł medalista z igrzysk paralimpijskich Michał Dąbrowski

Paprocka: Prezydent Andrzej Duda wymaga od rządzących tylko jednego...

To już pewne! Marco Rubio zostanie sekretarzem stanu USA w gabinecie Trumpa

Gosek: wczoraj Olejnik zaliczyła fikołka - to nie było przypadkowe

Kryzys w Niemczech. Wyborcy ważniejsi niż podtrzymanie rządu

Rząd gra na czas: czy opóźnienia w KPO uderzą w portfele Polaków?

KRRiT odmawia jednogłośnie porozumienia ws. Kart powinności mediów publicznych na lata 2025-2029. Świrski komentuje!

Strzeżek: rozpatrujmy Radosława Sikorskiego jako potencjalnego kandydata na prezydenta

Najnowsze

"Karmimy ich, a oni mordują niewinnych ludzi" - wpis za 18 000 euro

Rada Miejska Nowego Jorku uhonorowała polskie Święto Niepodległości

Media: Republikanie pewni utrzymania kontroli nad Izbą Reprezentantów

Premier Ontario uderza w Meksyk. Chce umowy z USA. Trudeau nie!

Zmarł medalista z igrzysk paralimpijskich Michał Dąbrowski

Eksplozje w pobliżu Sądu Najwyższego, zginęła co najmniej jedna osoba

Pierwszy przypadek H5N1 w Kanadzie. Chłopak zarażony ptasią grypą

Ona stanie na czele amerykańskich agencji wywiadowczych