– Jeśli otworzymy granice na oścież, to odpowiedzią reżimu nie będą podziękowania, tylko sprowadzanie kolejnych ludzi w wielokrotnie większych liczbach – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.
– Prezydent Andrzej Duda miał wczoraj wiele spotkań. Gościliśmy Prezydenta Austrii, było spotkanie z panią Swiatłaną Cichanouską. Obie rozmowy w dużej części dotyczyły sytuacji na granicy – poinformował Kumoch.
– Nie wolno odpuszczać reżimowi Łukaszenki – ani na granicy, ani w sprawie sankcji. Takie były prośby od przywódców demokratycznej Białorusi. Bardzo szczegółowo omawialiśmy wczoraj tę sprawę – zaznaczył sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta.
Minister zauważył, że „Polska, broniąc granicy przed atakiem hybrydowym, broni Unii Europejskiej. – Wszyscy wiedzą, że ludzie, których sprowadził Łukaszenka, nie chcą osiedlić się w Polsce, oni podążają do Niemiec, do Skandynawii, również do Austrii – dodał.
Jakub Kumoch podkreślił, że „jeżeli stworzymy wrażenie, że granice można przejść, to będziemy mieli kolejnych ludzi”. – Zbliża się zima, to doprowadzi do tragedii – podkreślił.