Przejdź do treści
12:48 Mariusz Błaszczak: To nie akt oskarżenia, a akt zemsty Donalda Tuska wobec mnie został skierowany do sądu
10:57 Polska: Przyducha w rzece Elbląg i mniejszych rzekach Tina Górna i Tina Dolna
09:29 Lubelskie: Śledczy zakończyli oględziny na miejscu eksplozji dronu w Osinach
09:26 Chiny: Co najmniej siedem osób zginęło po zerwaniu się lin na budowie mostu kolejowego
09:05 Warszawa: W piątek i sobotę na Bemowie utrudnienia związane z koncertem
08:44 USA: Morderca rodziców sprzed ponad 35 lat nie wyjdzie warunkowo na wolność
08:27 Warszawa: W piątek początek kolejnych weekendowych remontów
Wydarzenie Kluby GP New York i New Jersey w imieniu organizatorów zapraszają Polonię na: XXXV Memoriał Kazimierza Deyny – turniej polonijnych drużyn: niedziela 24 sierpnia, Garfield High School, Garfield, NJ, początek 8:00 am
Wydarzenie Klub „Gazety Polskiej” Częstochowa zaprasza do składania podpisów pod wnioskiem o referendum ws. nielegalnej migracji przez cały sierpień od 12-tej do 17-tej pod Jasną Górą przy wjeździe na parking od ul.Klasztornej
Wydarzenia Klub "Gazety Polskiej" w Sydney zaprasza na manifestację wspierającą żądania Polski o należne reparacje za straty II Wojny Światowej, przed Konsulatem Niemiec, 29 sierpnia (piątek), g. 1-3 pm., 100 William Street, Woolloomooloo, Sydney
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!

Zmarła Barbara Horawianka, aktorka teatralna i filmowa

Źródło: alchetron.com/Barbara-Horawianka

W wieku 94 lat zmarła aktorka teatralna i filmowa Barbara Horawianka. Znana m.in. z filmów: "Pociąg", "Samotność we dwoje", "Kochankowie z Marony". Aktorka zostanie zapamiętana także z ról teatralnych, była m.in. Tytanią w "Śnie nocy letniej", Molly w "Operze za trzy grosze" oraz Podstoliną w "Zemście".

Informację o śmierci artystki potwierdziła jej bratanica Maja Horawianka. "Tak, jest to prawda niestety. Ciocia zmarła wczoraj w Szpitalu Praskim w Warszawie" - przekazała w sobotę PAP.

Barbara Horawianka urodziła się 14 maja 1930 roku w Katowicach. Od dzieciństwa marzyła, by zostać aktorką. Pierwsze publiczne występy odbyła jako pięciolatka, w 1935 r., na deskach katowickiego Teatru Wyspiańskiego. "Rokrocznie odbywały się tam popisy szkoły baletowej. Ogromnie lubiłam i chciałam tańczyć, choć ojciec zapowiedział, że jak pójdę do szkoły, to koniec z tańcem" - opowiadała w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" aktorka.

W gimnazjum udzielała się w międzyszkolnym kółku teatralnym. "Wtedy zagrałam Podstolinę w "Fircyku w zalotach", którego wyreżyserował Tadeusz Łomnicki, oraz Infantkę w "Cydzie"" - wspominała artystka.

Zamiast do szkoły aktorskiej Horawianka poszła jednak do Liceum Handlowego, by - jak mówiła - "zdobyć fach i zarabiać na życie". Po jakimś czasie swojej szansy postanowiła szukać jednak w Teatrze Rapsodycznym, prowadzonym przez Mieczysława Kotlarczyka.

"Był moim ukochanym teatrem od czasu gimnazjum, choć nie był łatwy. Pociągał mnie sposób wykonywania poezji, szalenie przemawiał do mnie przez kostyczność, brak dekoracji, światła wydobywające niepowtarzalny nastrój. Wspaniała asceza, przy pierwszych przedstawieniach nie było nawet kostiumów, tylko białe bluzki. Muzyka, światło, słowo" - wspominała w "Rzeczpospolitej" aktorka.

Horawianka spędziła w Teatrze Rapsodycznym blisko trzy lata, do czasu jego likwidacji. "Kotlarczyk został zmuszony do odejścia, a my zostaliśmy. Powstał Teatr Poezji pod dyrekcją Maryny Broniewskiej, Tadeusza Kantora i czuwającego z ramienia partii dyrektora z Warszawy. Kotlarczyk miał do nas żal, że zostaliśmy, ale byliśmy w trudnej sytuacji - wciąż jeszcze nie mieliśmy egzaminów aktorskich. Gdybyśmy wówczas odeszli, pewnie musielibyśmy zrezygnować z zawodu" - tłumaczyła artystka.

Występowała także w krakowskim Starym Teatrze (1954–1955) i w Teatrze im. Juliusza Słowackiego (1955–1957), następnie w zespole Kazimierza Dejmka w Teatrze Nowym w Łodzi (1957–1963 i 1974–1976). W 1957 zdała aktorski egzamin eksternistyczny.

Od 1963 występowała na deskach teatrów warszawskich: Teatru Narodowego (1963–1966), Teatru Dramatycznego (1966–1974 i 1976–1979), Teatru na Woli (1979–1985), Teatru na Targówku (1985–1988) i Teatru Polskiego (1988–1990).

Horawianka ma na koncie kreacje w kilkudziesięciu produkcjach, między innymi w filmach - "Pociąg" (1959), "Kamienne niebo" (1959), Krzyżacy (1960), "Czas przeszły" (1961) "Echo" (1964), "Kochankowie z Marony" (1966), "Samotność we dwoje" (1968), "Pensja pani Latter" (1982), "Pułkownik Kwiatkowski" (1995), "Obywatel" (2014), a także w serialach: "Stawka większa niż życie", "W labiryncie", "Plebania".

Aktorka podkreślała jednak, że ważniejszy niż film zawsze był dla niej teatr. "W filmie aktor nie ponosi pełnej odpowiedzialności za graną postać. Po nagraniu jest montaż, wycinanie, przycinanie i my, aktorzy, absolutnie nie mamy na to wpływu. W teatrze aktor od początku do końca bierze odpowiedzialność za to, co pokaże. Poza tym czuje się oddech publiczności i każdą jej emocję. Najbardziej lubię ciszę albo szelest chusteczek zwiastujący wzruszenie" - mówiła w jednym z wywiadów.

Zagrała wiele ról, które przeszły do historii teatru, między innymi Tytanię w "Śnie nocy letniej" Szekspira, Molly w "Operze za trzy grosze" Brechta czy Podstolinę w "Zemście" Fredry.

Można ją było usłyszeć także w ponad 70 słuchowiskach Teatru Polskiego Radia, m.in. "Dymach nad Birkenau" Seweryny Szmaglewskiej, "Nad Niemnem" Elizy Orzeszkowej, "Dziwnych losach Jane Eyre" Charlotte Brontë oraz "Sejmie niewieścim" Marcina Bielskiego.

Aktorka często występowała ze swoim mężem Mieczysławem Voitem. Odkąd zagrali razem Romea i Julię na początku lat 50. w krakowskim Teatrze Rapsodycznym, pojawiali się też w filmach, między innymi w "Krzyżakach" i "Samotności we dwoje", a także w serialach.

W okresie stanu wojennego wraz z grupą aktorów, m.in. Jerzym Zelnikiem i Krzysztofem Tyńcem, występowała na koncertach poetyckich, spektaklach rocznicowych, przedstawieniach utworów religijnych i patriotycznych w Warszawie i w wielu miastach kraju. Była związana z Duszpasterstwem Środowisk Twórczych.

Po śmierci męża w 1991 r., aktorka przez pewien czas ograniczyła pracę artystyczną. Od czasu do czasu przyjmowała niewielkie role, a w 2001 r. wróciła do zawodu.

W 2007 r. otrzymała Srebrny Medal "Zasłużony Kulturze Gloria Artis", a w 2013 za wybitne zasługi dla kultury polskiej i osiągnięcia w twórczości artystycznej, a także działalność na rzecz przemian demokratycznych została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Źródło: PAP

Wiadomości

SPRAWDŹ TO!

Najnowszy sondaż poparcia. Na górze bez zmian, ale niżej - duże zaskoczenie!

Stanisław Soyka nie żyje. Gwiazdy wstrząśnięte nagłą śmiercią artysty

Polska blisko historycznego sukcesu w Europie! Walka o 12. miejsce w rankingu UEFA trwa

,,Cisza, która mówi'' czyli wspólnota kościoła młodych

Błaszczak pokazał, jak rząd Tuska chciał "oddać" część Polski bez walki. Zemsty ciąg dalszy

Co najmniej siedem osób zginęło po wypadku na budowie mostu kolejowego

Milczanowska: znakomita decyzja prezydenta Nawrockiego ws.ustawy wiatrakowe

Nocny dramat w Helu. Ucierpiało dwóch strażaków. Jest apel!

Morderca rodziców sprzed 35 lat nie wyjdzie na wolność!

Bogucki: ustawa wiatrakowa to lobbystyczna wrzutka

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Obóz rządzący jak katarynka. Hennig-Kloska znów PRÓBUJE uderzyć w prezydenta!

Michał Czernecki wycofuje się z „Tańca z Gwiazdami”! Problemy zdrowotne pokrzyżowały plany aktora

Rosyjski dron krążył nad Polską, mimo że Ukraińcy o tym ostrzegli

Przecier pomidorowy na zimę: domowa baza do sosów, zup i dań jednogarnkowych

Co się dzieje z cenami ropy w USA?

Najnowsze

SPRAWDŹ TO!

Najnowszy sondaż poparcia. Na górze bez zmian, ale niżej - duże zaskoczenie!

Błaszczak pokazał, jak rząd Tuska chciał "oddać" część Polski bez walki. Zemsty ciąg dalszy

Co najmniej siedem osób zginęło po wypadku na budowie mostu kolejowego

Milczanowska: znakomita decyzja prezydenta Nawrockiego ws.ustawy wiatrakowe

Nocny dramat w Helu. Ucierpiało dwóch strażaków. Jest apel!

Stanisław Soyka nie żyje. Gwiazdy wstrząśnięte nagłą śmiercią artysty

Polska blisko historycznego sukcesu w Europie! Walka o 12. miejsce w rankingu UEFA trwa

,,Cisza, która mówi'' czyli wspólnota kościoła młodych