Trump przywraca 30 pomników zniszczonych przez Black Lives Matter

Administracja prezydenta Donalda Trumpa przywraca ponad 30 pomników Krzysztofa Kolumba, zniszczonych lub usuniętych podczas protestów Black Lives Matter w 2020 roku. W proklamacji z okazji Dnia Kolumba Trump zaproponował włączenie genueńskiego nawigatora do planowanego Narodowego Panteonu Amerykańskich Bohaterów, podkreślając jego rolę w kształtowaniu tożsamości USA.
Prezydent Donald Trump w proklamacji z okazji Dnia Kolumba przypomniał, że lewicowi radykałowie w 2020 roku zniszczyli pomniki Krzysztofa Kolumba, zniesławiając jego postać i usuwając go z przestrzeni publicznej. W odróżnieniu od Partii Demokratycznej, która tolerowała te akty, administracja Trumpa prowadzi prace nad przywróceniem tych monumentów. Trump zaproponował także włączenie Kolumba do Narodowego Panteonu Amerykańskich Bohaterów, inicjatywy mającej uhonorować postacie kluczowe dla historii kraju.
Pięć lat po falach protestów w 2020 roku, pomniki Kolumba, obalone lub usunięte w ramach ikonoklazmu, powracają w różnych miejscach USA, choć nie zawsze w pierwotnych lokalizacjach publicznych. Jednym z najbardziej znanych jest posąg z Richmond w Wirginii, wydobyty z dna jeziora i starannie odrestaurowany. Monument ten, stojący przez prawie sto lat w parku publicznym, został w 2020 roku obalony przez manifestantów, oblany czerwoną farbą i zatopiony. Obecnie, po czyszczeniu i naprawie, znajduje się w siedzibie stowarzyszenia Sons of Italy w Blauvelt w stanie Nowy Jork.
Restauracja posągu z Richmond była projektem społecznościowym sfinansowanym wyłącznie ze środków prywatnych. Emerytowany profesor Frank Papik, specjalista od spawania, spędził tygodnie na usuwaniu warstw farby i naprawie uszkodzeń strukturalnych, podczas gdy lokalny rzeźbiarz Paul DiPasquale nałożył nową ochronną patynę. John Corritone, prezes Italoamerykańskiego Stowarzyszenia Kulturalnego w Wirginii, inicjatora prac, stwierdził:
Jesteśmy dumni, że przywróciliśmy godność dziełu symbolizującemu tożsamość imigrantów włoskich.
Posąg z Richmond był jedną z pierwszych ofiar zamieszek w 2020 roku. Manifestanci obalili go linami, spalili nad nim flagę amerykańską i zaciągnęli do pobliskiego jeziora. Wkrótce potem podobne losy spotkały pomniki postaci konfederackich, jak Jefferson Davis, co zaostrzyło debatę o pamięci historycznej w USA.
Boston i Baltimore również stały się miejscami ikonoklazmu. W Bostonie marmurowy posąg Kolumba został po raz drugi w historii zdekapitowany i przekazany Rycerzom Kolumba, którzy przenieśli go do ogrodu kościelnego. W Baltimore szczątki zniszczonego monumentu wykorzystano do stworzenia repliki. W obu przypadkach społeczność italoamerykańska odegrała kluczową rolę w rekonstrukcji i ochronie artefaktów.
Historyk Matthew Restall, autor książki „The Nine Lives of Christopher Columbus”, ocenia, że te rzeźby „nie są prostymi monumentami, lecz żywymi obiektami, których znaczenie ewoluuje z czasem”. Według niego każda generacja reinterpretuje postać odkrywcy zgodnie ze swoimi wrażliwościami, co wyjaśnia przejście od symbolu dumy etnicznej do przedmiotu kontrowersji.
W 2020 roku, po zabójstwie George'a Floyda, ponad 30 posągów Kolumba zostało obalonych lub usuniętych z przestrzeni publicznych w ciągu czterech miesięcy. Obecnie większość znalazła schronienie w instytucjach prywatnych, klubach społecznych lub świątyniach. W Chicago, po długim sporze sądowym, władze miejskie zgodziły się przekazać jedną z rzeźb do tworzonego muzeum italoamerykańskiego.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Klarenbach. Tu się Mówi
Wiadomości
Najnowsze
