Szef Astronomer'a poszedł na koncert z szefową HR. Złapały go kamery

Andy Byron, dyrektor generalny firmy Astronomer, wydał publiczne oświadczenie z przeprosinami po tym, jak szeroko rozpowszechnione w sieci wideo z jego udziałem z koncertu Coldplay wywołało falę krytyki i spekulacji. Byron wziął pełną odpowiedzialność za incydent, przeprosił rodzinę i zespół firmy, jednocześnie wyrażając obawy dotyczące upubliczniania prywatnych chwil.
Andy Byron, dyrektor generalny firmy Astronomer, wydał oficjalne oświadczenie po tym, jak wideo przedstawiające go na koncercie Coldplay stało się wiralem. Nagranie to doprowadziło do publicznej krytyki i licznych spekulacji. W swoich pisemnych przeprosinach Byron odniósł się do sytuacji, wziął odpowiedzialność i poprosił o prywatność. Jego oświadczenie zostało od tego czasu szeroko udostępnione na platformach mediów społecznościowych.
Byron nazwał sytuację „głęboko osobistym błędem” i przyznał, że wydarzenie spowodowało rozczarowanie wielu osób.
To, co miało być wieczorem muzyki i radości, zamieniło się w głęboko osobisty błąd, rozgrywający się na bardzo publicznej scenie – napisał.
Andy Byron, dyrektor generalny firmy Astronomer, wydał oficjalne oświadczenie po tym, jak wideo przedstawiające go na koncercie Coldplay stało się wiralem. Nagranie to doprowadziło do publicznej krytyki i licznych spekulacji. W swoich pisemnych przeprosinach Byron odniósł się do sytuacji, wziął odpowiedzialność i poprosił o prywatność. Jego oświadczenie zostało od tego czasu szeroko udostępnione na platformach mediów społecznościowych.
Byron nazwał sytuację „głęboko osobistym błędem” i przyznał, że wydarzenie spowodowało rozczarowanie wielu osób.
To, co miało być wieczorem muzyki i radości, zamieniło się w głęboko osobisty błąd, rozgrywający się na bardzo publicznej scenie – napisał.
W swoim oświadczeniu Byron skierował bezpośrednie przeprosiny do swojej żony, rodziny oraz pracowników firmy Astronomer. Stwierdził, że zasługują oni na coś lepszego od niego – zarówno osobiście, jak i zawodowo.
Zasługujecie na coś lepszego ode mnie jako partnera, jako ojca i jako lidera – podkreślił Byron, biorąc pełną odpowiedzialność za swoje działania.
Byron poinformował, że poświęci czas na refleksję nad swoimi działaniami i określi dalsze kroki. Wspomniał, że ten okres będzie obejmował rozliczenie się z odpowiedzialności i podejmowanie osobistych decyzji, zarówno dla jego rodziny, jak i roli zawodowej.
Poświęcam czas na refleksję, wzięcie odpowiedzialności i ustalenie kolejnych kroków, zarówno osobistych, jak i zawodowych – napisał.
W oświadczeniu Byron wyraził również obawy dotyczące braku prywatności. Stwierdził, że moment, choć osobisty, stał się publiczny bez jego zgody. Wyraził nadzieję, że społeczeństwo będzie głębiej zastanawiać się nad wpływem przekształcania prywatnych chwil w treści publiczne.
Mam nadzieję, że wszyscy będziemy mogli głębiej zastanowić się nad wpływem przekształcania czyjegoś życia w spektakl – skomentował.
Byron zakończył swoje oświadczenie tekstem z piosenki Coldplay „Fix You”, pisząc: „Lights will guide you home, and ignite your bones, and I will try to fix you”. Cytat ten został uznany za odniesienie do feralnego wieczoru i jego przyszłych intencji.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X