Przejdź do treści
15:42 Wielkopolskie: Trzy osoby zginęły w zderzeniu busa i auta osobowego, do którego doszło w niedzielne popołudnie w Czekanowie w powiecie ostrowskim. Droga krajowa nr 25 jest zablokowana w obu kierunkach
15:18 Uwaga: IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne dla 12 województw. Dla podkarpackiego ogłoszono alert drugiego stopnia. Burze, silne opady i grad mogą zagrażać w tamtym regionie życiu i zdrowiu
14:49 W wieku 78 lat zmarła Ewa Dałkowska - aktorka teatralna i filmowa. Wystąpiła w ponad 50 filmach fabularnych i serialach
14:24 W poniedziałek odbędzie się posiedzenie Państwowej Komisji Wyborczej dot. wpisów błędnych liczb głosów w protokółach niektórych Obwodowych Komisji Wyborczych
14:14 Minister obrony Izraela: nie pozwolimy, by łódź z Gretą Thunberg zbliżyła się do Strefy Gazy
13:53 Włochy: pierwsza fala upałów, temperatury do 37 stopni w połowie kraju
11:53 Węgry: prezydent elekt Karol Nawrocki udzielił węgierskiemu tygodnikowi "Mandiner" pierwszego wywiadu zagranicznego po wygranych wyborach prezydenckich. Podkreślił w nim konieczność wzmacniania Grupy Wyszehradzkiej (V4) i wschodniej flanki NATO
Wydarzenia Klub Gazety Polskiej w Piotrkowie Tryb. zbiera podpisy poparcia dla referendum w sprawie odwołania Prezydenta i Rady Miasta i sprzeciwu wobec nielegalnej imigracji Piotrków ul. Konarskiego. Poniedziałek-piątek w godz. 11-18
NBP NBP informuje: Prof. Adam Glapiński, Prezes NBP: „Polska ma już 509 ton złota – więcej niż Europejski Bank Centralny! To dowód na skuteczną strategię, która wzmacnia wiarygodność Polski i buduje bezpieczeństwo finansowe obywateli"

Niemieckie zbrodnie, ucieczka, wysiedlanie. Wystawa w Berlinie

Źródło: Fot. PAP/Marcin Bielecki

Po ponad 20 latach przygotowań i kontrowersji w Berlinie otwarto stałą wystawę poświęconą milionom Niemców, którzy w wyniku II wojny światowej musieli opuścić byłe pruskie prowincje wschodnie i tereny osiedlenia w Europie Środkowej, Południowo-Wschodniej i Wschodniej.

Centrum Dokumentacji „Ucieczka. Wypędzenie. Pojednanie” położone jest w centrum Berlina. Do Placu Poczdamskiego jest stąd kilkaset metrów. Wychodzących ze stacji metra Anhalter Banhof wita widok starannie odnowionego budynku dawnego Domu Niemieckiego, dziś mieszczącego centrum dokumentacji wypędzeń. Po drugiej stronie placu wzrok przyciągają pozostałości zabytkowej fasady Dworca Anhalckiego.

To z tego dworca Niemcy wywozili w czasie rządów Hitlera tysiące żydowskich mieszkańców Berlina do obozów koncentracyjnych. Obok ruin fasady rozciąga się zaniedbany teren Placu Askańskiego, miejsca wskazywanego jako możliwa lokalizacja planowanego w Berlinie Miejsca Pamięci i Spotkań, poświęconego polskim ofiarom niemieckiej okupacji w czasie II wojny światowej. Istnieje także projekt postawienia na Placu Askańskim Muzeum Emigracji. Jest tu obecnie eksponowana wystawa, której mottem są słowa pisarki Herty Mueller: „Nie potrafię sobie wyobrazić lepszego miejsca na budowę Muzeum Emigracji niż ruiny portalu Dworca Anhalckiego”.

Steinbach nie została nawet zaproszona

Do obejrzenia otwartej pod koniec czerwca wystawy stałej Centrum Dokumentacji „Ucieczka. Wypędzenie. Pojednanie” ustawiają się kolejki. Trudno się dziwić zainteresowaniu ekspozycją, o której dyskutowano i którą planowano ponad 20 lat.

O to, czy Niemcy mają prawo oficjalnie upamiętniać swoich wypędzonych rodaków, spierano się nie tylko w RFN, ale także w Polsce. O miejsce pamięci o wypędzonych Niemcach jako pierwsza apelowała Erika Steinbach, kwestionująca uznanie granicy polsko–niemieckiej. Steinbach została jednak ostatecznie odsunięta od prac nad Centrum Dokumentacji „Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie”, które jest wspierane przez fundację o tej samej nazwie, powołaną do życia przez Bundestag w 2008 r. Steinbach nie została nawet zaproszona na otwarcie placówki, którą kilka dni temu zwiedzała kanclerz Angela Merkel.

– To centrum dokumentacji wypełnia lukę w naszej ocenie historii – mówiła szefowa rządu z okazji otwarcia wystawy stałej Centrum. Podkreśliła, że „niezwykle ważne jest, aby historia wypędzenia Niemców była osadzona w historycznym kontekście przyczyn i skutków, a nie przedstawiana w oderwaniu od kontekstu”.

Dramaty historii i jednostek ukazane są z jednej strony w tradycyjnie „muzealny” sposób – za pomocą dokumentów, map, wykresów. Najsilniej przemawiają jednak okruchy biografii – czy to uwiecznione w formie osobistych opowieści uchodźców, prezentowanych m.in. na dużych ekranach, dających wrażenie spotkania, osobistej relacji, czy też zachowane w pozornie banalnych przedmiotach. Zestaw naczyń z obozu dla uchodźców, rower, buty, dziecięce rysunki i zabawki najmłodszych uciekinierów, sanie, skrzynie, w których mieścił się cały dobytek uciekających rodzin, w końcu telefon komórkowy współczesnego uchodźcy – historia ucieczek trwa i nikt nie daje gwarancji, że któregoś dnia nie stanie się udziałem kogoś z nas.

To Niemcy wywołali wojnę

Pierwsze piętro wystawy można zwiedzać swobodnie, nie ma narzuconego kierunku. Inaczej jest na drugim piętrze, na które prowadzą kręte schody. Część ekspozycji poświęcona 14 milionom Niemców, którzy w wyniku II wojny światowej musieli opuścić byłe pruskie prowincje wschodnie i tereny w Europie Środkowej, Południowo-Wschodniej i Wschodniej, ma ściśle określoną trasę zwiedzania.

Zwiedzający najpierw zobaczy egzemplarz „Mein Kampf” Hitlera, który ma przypominać, że to Niemcy wywołali wojnę. Później dowie się, co działo się na terenach okupowanych, m.in. w Polsce. Uświadomi sobie skalę Holokaustu. Zrozumie, że następstwem niemieckich zbrodni był nowy porządek w Europie, a z nim związane jest wysiedlenie kilkunastu milionów Niemców. Dopiero po tym obszernym wstępie dotrze do świadectw niemieckich wypędzonych.

W tej części za gablotami na tle ścian rysują się ciemne sylwetki. Możemy je wydobyć z cienia, zobaczyć twarze i wysłuchać historii wypędzonych przy pomocy specjalnych urządzeń-przewodników, które każdy odwiedzający muzeum otrzymuje przy wejściu. Zbliżenie „przewodnika” do symbolu słuchawek umieszczanego przy eksponatach uruchamia opowieść, której wysłuchać można w kilku językach, także po polsku.

Polskie akcenty wystawy

Niemiecka część wystawy szczególnie mocno gra na emocjach prywatnym wymiarem wysiedleń, okruchami wspomnień i szczegółami codzienności. Solniczka ze Szczecina w kształcie pieska, klucze od mieszkania w Królewcu, torebeczka zrobiona z worka na ziemniaki przez kobietę z Prus Wschodnich dla córeczki, maleńki miś zgubiony przez dziecko w czasie ucieczki, niedokończony haft, nóż kuchenny, z którym wypędzona nie rozstawała się, aby mieć czym się bronić przed gwałcicielami. Przedstawiono też nie zawsze łatwe losy przesiedlonych w powojennych Niemczech.

Nie brakuje akcentów polskich – od dokumentacji niemieckich zbrodni w Polsce, przez wspomnienie o przesiedlanych Polakach, po polskie osadnictwo na obecnych ziemiach zachodnich Polski. Szczególnie eksponowany jest plakat z 1946 roku z zaznaczonym na mapie Wrocławiem, wizerunkiem osadnika i napisem: „Nad Odrę. Po ziemię ojców i dobrobyt”. Uwagę przyciąga przerobiony przez wysiedlone ze Wschodu Polki, które wprowadziły się do poniemieckiego mieszkania w Zielonej Górze, portret cesarza Wilhelma II. Nowe lokatorki uznały, że bogato zdobiona rama obrazu zdecydowanie lepiej będzie pasowała do wizerunku błogosławionej Salomei i nim właśnie zastąpiły „kajzera”. Dziś ich dzieło stanowi jeden z popularniejszych eksponatów Centrum Dokumentacji „Ucieczka. Wypędzenie. Pojednanie”.

PAP

Wiadomości

"Czy Wam nie jest tak po ludzku trochę wstyd?". Schreiber wygarnął Stankiewiczowi jego hejt wobec Nawrockiego

Rozsądna decyzja organizatorów Lednicy. Wielka ewakuacja uczestników

Wielkopolskie: Trzy osoby zginęły w wypadku w powiecie ostrowskim

Bielan: Tusk zdaje sobie sprawę, że to jest początek jego końca!

"Była odważna. Kochała Polskę." W wieku 78 lat zmarła aktorka Ewa Dałkowska

Żebrowski domaga się prawdy ws. tekstów Onetu. „Uważam wyborców Nawrockiego za patriotów”

Gramatyka i Kanthak o wyborach u Tomasza Sakiewicza

Płażyński oskarża władze Gdańska o wspieranie Trzaskowskiego: przeprowadzę kontrolę poselską w gdańskim ratuszu

Gawkowski o rekonstrukcji rządu i współpracy z nowym prezydentem

Prof. Flis dla WP: „Tusk pokazał, że z Rafałem Trzaskowskim się nie liczy”

Zamach na prawicowego kandydata na prezydenta w Kolumbii. Sprawcą 15-latek

Jacek Wrona na proteście ws. nielegalnej migracji: bronimy granic naszej cywilizacji

Pierwszy wywiad zagraniczny prezydenta elekta. Ważne słowa o Ukrainie i bezpieczeństwie

"Nie dla nielegalnej imigracji". Trwa protest w Gdańsku [TRANSMISJA]

Burze, deszcz, grad i silny wiatr w 12 województwach. IMGW wydaje ostrzeżenia

Najnowsze

UJAWNIAMY: Fałszywy dokument, fałszywy profil i prawdziwe dementi prof. Ossowskiego – jak rozpoznać rosyjską prowokację?

Bielan: Tusk zdaje sobie sprawę, że to jest początek jego końca!

"Była odważna. Kochała Polskę." W wieku 78 lat zmarła aktorka Ewa Dałkowska

Żebrowski domaga się prawdy ws. tekstów Onetu. „Uważam wyborców Nawrockiego za patriotów”

Gramatyka i Kanthak o wyborach u Tomasza Sakiewicza

"Czy Wam nie jest tak po ludzku trochę wstyd?". Schreiber wygarnął Stankiewiczowi jego hejt wobec Nawrockiego

Rozsądna decyzja organizatorów Lednicy. Wielka ewakuacja uczestników

Wielkopolskie: Trzy osoby zginęły w wypadku w powiecie ostrowskim