Przejdź do treści
08:22 Norwegia: Odnaleziono wszystkich żołnierzy, którzy zaginęli po ćwiczeniach na północy kraju
07:56 USA: W rafinerii El Segundo pod Los Angeles, w zachodniej części Stanów Zjednoczonych, wybuchł pożar. Słychać było odgłosy eksplozji
07:16 Sport: Klaudia Zwolińska mistrzynią świata w kajakarstwie górskim w konkurencji K1
04:08 Portugalia: Uratowano załogę jachtu zaatakowanego przez orki
Republika Kasprowy, Giewont i Rysy - takie nazwy wybraliście Państwo dla naszych kamer w studiu Republiki
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Częstochowa zaprasza na spotkanie z dziennikarzem TV Republika - Jakubem Maciejewskim, 3 października, g. 18.00, Aula Tygodnika "Niedziela" ul. 3 maja 12, Częstochowa
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" Busko-Zdrój zaprasza na spotkanie z Gabrielem Janowskim, 3 października, g. 16.30, Pensjonat Sanato Busko-Zdrój ul. 1 maja 29
Klub "Gazety Polskiej" w Głogowie zaprasza na spotkanie pt. "Czas na nową Konstytucję" z K. Szczuckim, M. Jakubiakiem i W. Zubowskim. 3 października, godz. 18.00, Miejski Ośrodek Kultury, Rondo Konstytucji 3 Maja 2, Głogów
Wydarzenie Protest przeciwko działaniom polskiej prokuratury, sądów oraz cenzurze internetu i masowej migracji. 4 października, godz. 12:00 Plac Kwiatowy, Katowice
Wydarzenie Klub "Gazety Polskiej" nr 1 w Elblągu zaprasza na spotkanie z wiceprezesem PiS, europosłem Tobiaszem Bocheńskim i posłem Andrzejem Śliwką, w dniu 4 października o godz. 17:00 w Domu Rektora przy bulwarze Zygmunta Augusta 12 w Elblągu
Wydarzenie Poseł Marzena Machałek zaprasza: spotkanie z prof. Krzysztofem Szczuckim – „Tyrania praworządności. O potrzebie nowej konstytucji" – 4 października, godz. 18:00, Katolicka Szkoła Podstawowa św. Pankracego, ul. PCK 23, Jelenia Góra-Cieplice
Wydarzenie 10 października o godz. 16:30 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Centrum Caritas, Rudnik nad Sanem
Wydarzenie 10 października o godz. 19:00 odbędzie się spotkanie z Przemysławem Czarnkiem i Danielem Obajtkiem. Miejsce: Lubelskie Centrum Konferencyjne, Lublin
Portal tvrepublika.pl informacje z kraju i świata 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie zasypiamy nigdy. Bądź z nami!
NBP Zarząd NBP, z inicjatywy Prezesa NBP prof. Adama Glapińskiego, zdecydował o zwiększeniu udziału złota w rezerwach do 30 proc. Obecnie NBP ma ponad 515 ton złota o wartości 200 mld zł (ok. 22 proc. rezerw). Łączne rezerwy dewizowe przekraczają 953 mld zł.

Rosja buduje "cyfrowy gułag": na horyzoncie aplikacja szpiegowska "Max"

Kreml będzie podsłuchiwał wszystkich
Źródło: Putin rozkłada parasol szpiegowski nad Rosjanami - x.com/screenshots

Rosyjska Federacja zmierza do bezprecedensowej kontroli nad cyfrowym życiem swoich obywateli. Jak donosi The Times, popularny komunikator WhatsApp, należący do Mety, ma zostać zakazany w Rosji i zastąpiony przez aplikację "Max". Nowy serwis, opisywany przez krytyków jako "program szpiegowski", ma być obowiązkowo instalowany na wszystkich urządzeniach cyfrowych sprzedawanych w kraju od 1 września i stać się kluczowym narzędziem Kremla w budowie "cyfrowego gułagu" – przestrzeni totalnej inwigilacji.

Aplikacja "Max", z pozornie niepozornym niebiesko-białym logo, została uruchomiona w fazie testowej w marcu. Została opracowana na zlecenie prezydenta Władimira Putina przez kontrolowaną przez Kreml firmę VK. Oferuje standardowe usługi, takie jak przesyłanie wiadomości online, połączenia wideo, płatności mobilne, sieci społecznościowe oraz dostęp do usług rządowych. Jednak jej prawdziwy charakter jest znacznie bardziej złowieszczy.

"Max" ma wbudowaną technologię stałego nadzoru. Krytycy ostrzegają, że instaluje on oprogramowanie szpiegowskie na smartfonie użytkownika, które pozostaje aktywne nawet po dezinstalacji aplikacji. Jest to porównywane do chińskiej aplikacji WeChat, używanej przez Pekin do masowej inwigilacji i cenzury online.

Rosyjski kanał Telegram Red Binder, skupiający się na kwestiach internetowych, alarmuje: 

[Max] jest zainteresowany tym, gdzie przebywał użytkownik, do kogo dzwonił lub pisał, w tym za pośrednictwem innych usług komunikacyjnych, jakie portfele i konta bankowe posiada, a także jakie zakupy robił, jakie kawiarnie odwiedzał i czego szukał w internecie". 

Dane zebrane przez "Max" będą łatwo dostępne dla służb bezpieczeństwa FSB, a agenci Kremla będą mogli monitorować rozmowy online w czasie rzeczywistym.

Andrey Okun, rosyjski dziennikarz opozycyjny, nazwał aplikację "Max" kluczowym elementem planów Kremla budowy "cyfrowego gułagu", nawiązując do sowieckich łagrów. 

Będzie to sterylna przestrzeń, w której władze będą miały pełną kontrolę nad czasem wolnym, motywami i myślami obywateli – napisał w artykule dla portalu Republic.

Gdy Putin doszedł do władzy 25 lat temu, zaledwie około 1% Rosjan miało dostęp do internetu, a Kreml poświęcał mu niewiele uwagi. Jeszcze w 2010 roku Putin był sceptyczny, opisując internet jako "50% materiału pornograficznego" i twierdząc, że nigdy nie był online. Sytuacja zmieniła się w 2011 roku, gdy wybuchły pierwsze protesty antyputinowskie w Moskwie, a zagraniczne serwisy, takie jak YouTube i Facebook, stały się potężnymi narzędziami ruchu opozycyjnego. Putin zdał sobie sprawę, że niekontrolowany internet może go zniszczyć, twierdząc nawet w 2014 roku, bez dowodów, że jest to "projekt CIA".

Aby zapewnić popularność "Maxa", Moskwa planuje zakazać WhatsAppa, amerykańskiego komunikatora używanego przez 70% dorosłej populacji Rosji. Chociaż Facebook i Instagram, również należące do Mety, zostały zakazane przez Moskwę jako "ekstremistyczne" na początku inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku, Kreml wstrzymywał się z działaniami przeciwko WhatsAppowi, dopóki nie przygotował odpowiedniego zamiennika.

Anton Nemkin, członek komisji ds. technologii informacyjnych w rosyjskim parlamencie, oskarżył w ubiegłym tygodniu WhatsApp o zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Źródła z Kremla podały opozycyjnemu portalowi Meduza, że jest "99%" pewności, iż aplikacja zostanie dodana do listy zagranicznego oprogramowania, które zostanie zakazane na mocy dekretu Putina. W maju rosyjski biznesmen skarżył się Putinowi na zachodnie firmy technologiczne, takie jak Microsoft i Zoom, które nadal działały w kraju, na co rosyjski lider odpowiedział: "Zablokujcie je!".

Chociaż Rosja zaczęła ograniczać wolność słowa online po aneksji Krymu przez Kreml, działania te eskalowały do bezprecedensowego poziomu po inwazji na Ukrainę w 2022 roku. W ciągu ostatnich trzech lat blisko 4000 osób zostało postawionych przed sądem za posty online krytykujące wojnę. W czerwcu 28-letnia Rosjanka, która pomagała tysiącom Ukraińców uciekać ze strefy wojny, została skazana na 22 lata więzienia za post na Instagramie, który rzekomo nawoływał do darowizn dla ukraińskiego batalionu Azow. Nadeżda Rossinskaja, znana również jako Nadin Geisler, zaprzeczyła autorstwu posta.

W Rosji już teraz jest nielegalne rozpowszechnianie, a nawet "lajkowanie" stron internetowych lub innych materiałów online zakazanych przez Kreml. Zgodnie z ustawą zatwierdzoną przez parlament w ubiegłym tygodniu, która prawdopodobnie wejdzie w życie we wrześniu, wkrótce będzie nielegalne nawet wyszukiwanie materiałów "ekstremistycznych" online, nawet jeśli nie zostaną one rozpowszechnione.

Kreml zaklasyfikował jako ekstremistyczne wszystko, od antykorupcyjnych śledztw Aleksieja Nawalnego (lidera opozycji, który zmarł w rosyjskim więzieniu w ubiegłym roku), po informacje dotyczące kwestii LGBT i rosyjską piosenkę punkową o śmierci Putina. W ubiegłym roku Rosja zablokowała 420 000 stron internetowych.

Jednak miliony Rosjan używają wirtualnych sieci prywatnych (VPN), co pozwala im omijać cenzurę rządową poprzez ukrywanie swojej lokalizacji. Chociaż YouTube, który kiedyś był używany przez opozycję do mobilizowania wsparcia, nie został zablokowany, prędkość dostępu do treści na platformie została drastycznie zmniejszona w Rosji, co jest jawną próbą Kremla, by zniechęcić do jego używania. Według danych Google, strona straciła około 80% ruchu w kraju od grudnia.

Na razie Telegram, serwis do przesyłania wiadomości online założony przez rosyjskiego potentata Pawła Durowa, ma pozwolenie na działanie. Durow zaprzeczył oskarżeniom, że jego firma, która twierdzi, że nie zatrudnia pracowników w Rosji, współpracowała z służbami bezpieczeństwa Kremla.

Bilans Moskwy w dziedzinie cenzury online jest daleki od doskonałości. Poprzednia próba zablokowania Telegrama zakończyła się niepowodzeniem. Jednak Michaił Klimariew, szef Rosyjskiego Stowarzyszenia Ochrony Internetu, powiedział, że spodziewa się, że Moskwa wznowi swoje wysiłki do końca roku. „Nowa polityka państwa to zmiażdżenie konkurencji” – stwierdził.

Źródło: Republika/The Times/Republic/X

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google. 

Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube

Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB

Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X

Wiadomości

Odnaleziono żołnierzy, którzy zaginęli po ćwiczeniach

Samotny wagon na torach. Czy to miała być kolejna próba sabotażu?

"Nie byłem nigdy zaręczony" – Piotr Korczarowski wyjaśnia, dlaczego nie oświadczył się Mariannie Schreiber

Ziemkiewicz: chyba, że Hołownia jest dogadany z Chińczykami

Jak uśmiechnięty rząd zabezpieczy nas przed wojną?

Kelemen Hunor: AUR zdobyłaby dziś 50 procent

USA chce mieć dostęp do ukraińskiej technologii dronowej. W Waszyngtonie trwają negocjacje nad ważną umową

Premier Alberty ogłasza globalny projekt i testuje Kanadę

Skancleował Netflixa. Idzie po Wikipedię. Koniec lewactwa

Lotnisko w Monachium wznowiło loty. W nocy ludzie widzieli drony

Putin próbuje to ukryć. Wypowiedzi zdradzają strach

Floryda uhonorowała Charliego Kirka. Historyczne wyróżnienie

Norwegia szykuje się na potężne uderzenie

Nowe badania: to w tym wieku mózg osiąga szczyt możliwości

Orban zmienia prawo pod rodziny. A Tusk?

Najnowsze

Odnaleziono żołnierzy, którzy zaginęli po ćwiczeniach

Jak uśmiechnięty rząd zabezpieczy nas przed wojną?

George Simion

Kelemen Hunor: AUR zdobyłaby dziś 50 procent

Trump Zełenski

USA chce mieć dostęp do ukraińskiej technologii dronowej. W Waszyngtonie trwają negocjacje nad ważną umową

gazowy projekt Alberty

Premier Alberty ogłasza globalny projekt i testuje Kanadę

Samotny wagon na torach. Czy to miała być kolejna próba sabotażu?

"Nie byłem nigdy zaręczony" – Piotr Korczarowski wyjaśnia, dlaczego nie oświadczył się Mariannie Schreiber

Szymon Hołownia i Xi Jinping

Ziemkiewicz: chyba, że Hołownia jest dogadany z Chińczykami