Do niedawna na wzgórze wejść mogli tylko piesi turyści. Tej wiosny na Akropolu otwarta została nowa w pełni wybetonowana trasa, wybudowana z myślą o osobach niepełnosprawnych. Teraz nowa trasa pozwala na dojazd również osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich.
Droga prowadząca na Akropol ułatwia dostęp do kompleksu zabytków osobom poruszającym się na wózkach inwalidzkich. Jednak nie brakuje głosów krytyki. Przeciwnicy twierdzą, że jedna z największych atrakcji turystycznych Grecji została „bezpowrotnie zniszczona”.
Grecka minister kultury Lina Mendoni od początku broniła jednak projektu, który został zatwierdzony przez Centralną Radę Archeologiczną, organ nadzorujący Akropol.
– Widziałam ludzi na wózkach inwalidzkich, którzy po raz pierwszy w życiu mogli udać się w to miejsce. Byli bardzo szczęśliwi – mówiła podczas konferencji prasowej w tym tygodniu. Dostarczanie ludziom radości może być równie ważne, jak ochrona zabytkowych dóbr kulturowych - stwierdziła.
To nie koniec zmian na najpopularniejszym greckim wzgórzu. Wraz z nowym chodnikiem, na Akropolu pojawiła się też nowa winda. W przyszłości planowane są kolejne usprawnienia, tym razem stworzone z myślą o niewidomych turystach.
Serce Aten od 1987 r., znajduje się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. To jeden z najważniejszych greckich zabytków i obowiązkowy punkt wycieczki podczas zwiedzania kontynentalnej Grecji. Żeby zbliżyć się do bogów, turyści muszą wspiąć się na mierzące blisko 160 metrów wzgórze.