A. Gołębiewski: Znaleźliśmy lukę na polskiej mapie festiwalowej. Tak narodził się Festiwal Filmowy „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”
Gościem Marcina Bąka w programie „Wolne głosy” był dziś Arkadiusz Gołębiewski, dyrektor festiwalu „Niepokorni, Niezłomni, Wyklęci”. Gołębiewski opowiedział o tym jak rodził się festiwal oraz jak będzie wyglądała tegoroczna XII edycja "Niepokornych.."
— Festiwalowe początki były bardzo skromne, jednak sama idea festiwalu — czyli "chęć stworzenia przestrzeni, w której spotkać się mogą świadkowie naszej historii najnowszej, twórcy obrazów filmowych inspirowanych dziejami walki o niepodległość w latach 1939-89" (cyt. festiwalnnw.pl — red) — nie zmieniła się w ciągu tych kilkunastu lat. [...] Była pewna luka na polskiej mapy festiwalu, bo choć w Polsce mieliśmy ok. 200 festiwali, to na żadnym z nich nie było miejsca na tego typu wrażliwość, jaką reprezentowały nasze filmy.
#WolneGłosy | Arkadiusz #Gołębiewski: Cała idea festiwalu się nie zmienia. Robimy filmy ale nie mamy się gdzie nimi chwalić i to chciałem zmienić. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 11, 2020
#WolneGłosy | Arkadiusz #Gołębiewski: Od samego początku były koncerty, spektakle teatralne i spotkania z publicznością. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 11, 2020
#WolneGłosy | Arkadiusz #Gołębiewski: Ciągle dokładamy coś nowego do festiwalu. #włączprawdę z #TVRepublika
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) September 11, 2020